Raikkonen w Red Bull? Renault zastąpi Grosjeana?

Tak jak się spodziewano, potwierdzenie przejścia Fernando Alonso do Ferrari uruchomiło ruch na rynku kierowców.

Media zajmujące się Formułą 1 na próżno oczekiwały wczoraj na potwierdzenie podpisania kontraktu przez Roberta Kubicę z ekipą Renault. Według francuskiego dziennika L'Equipe informacja ta zostanie ogłoszona dziś w ciągu najbliższych godzin. Według najnowszych doniesień McLaren i Toyota nie są jedynymi drużynami zainteresowanymi Kimim Raikkonenem. Niemiecka gazeta Sport Bild sugeruje, że kierowcą interesuje się Red Bull Racing, pomimo iż Mark Webber podpisał już kontrakt na sezon 2010.

''Negocjujemy nawet z drużynami, o których mówi się, że nie mają już wolnych miejsc.'' - powiedział menedżer Raikkonena Steve Robertson. Kolejna pogłoska dotyczy młodego kierowcy Renault, Romaina Grosjeana. Mówi się, że Grosjean ma nikłe szanse na przedłużenie kontraktu z francuską ekipą na przyszły sezon. Kandydatem na miejsce obok Roberta Kubicy jest obecny kolega Polaka z drużyny BMW Sauber, Nick Heidfeld. Oczekuje się, że Renault wstrzyma się z ogłoszeniem drugiego kierowcy do stycznia 2010 roku. W kolejce na miejsce Grosjeana ustawili się również Timo Glock oraz Adrian Sutil. Ekipa Williams planuje zatrudnić ubiegłorocznego mistrza GP2 Nico Hulkenberga, oraz weterana Rubensa Barrichello. Miejsce brazylijczyka w Brawn Gp miałby zająć Nico Rosberg.

Kierowcy tacy jak Heikki Kovalainen, Kazuki Nakajima, Jarno Trulli oraz Romain Grosjean będą musieli szukać miejsca w którymś z nowych teamów mających zadebiutować w F1 w przyszłym roku.