Raikkonen nie ekscytuje się pokonaniem Alonso, nadal walczy z bolidem

Kimi Raikkonen wciąż poważnie zmaga się z tegorocznym bolidem Ferrari, mimo że pokonał zespołowego partnera Fernando Alonso w kwalifikacjach Formuły 1 do GP Hiszpanii.

Fin, który zwykle wyraźnie odstawał od lidera Scuderii, dzisiaj uplasował się bezpośrednio przed nim, na 6. miejscu. Jednak spytany, czy to oznaka dogadywania się wreszcie z modelem F14 T, Raikkonen odparł: „Nie.

„Rano była zupełna katastrofa i trochę przestawiliśmy samochód. Ale nadal bardzo trudno się nim jeździło - musiałem mocno walczyć, aby złożyć okrążenie.

„Zawsze coś się przytrafia i trudno pokonać dobre kółko. Za każdym razem muszę walczyć o okrążenie, poza tym pozycje 6-7 to w dalszym ciągu rozczarowanie.

„Nadal chcemy wejść na szczyt, więc nie możemy być zadowoleni z obecnej sytuacji. Ale tak to jest. Po południu bolid prowadził się lepiej, lecz wciąż nie tak, jak powinien".

Raikkonen wyjaśnił, że samo znalezienie się przed Alonso nie ma dla niego dużego znaczenia. „Oczywiście ludzie się tym interesują, ale dla mnie liczy się tylko szczyt tabeli". - tłumaczył.

„Szóste czy siódme miejsce nie daje mi zbyt wiele satysfakcji, nie takie pozycje chcę zajmować.

„Musimy patrzeć szerzej na całą naszą sytuację i w tym kontekście wygląda to lepiej, ale (pokonanie Alonso) nie zmieni mojego życia".