Raikkonen: Najlepszy piątek w sezonie

Dzisiejsze treningi przed GP Hiszpanii poszły Lotusowi tak gładko, że Kimi Raikkonen określił je mianem najlepszych w całym dotychczasowym sezonie. Fin wykręcił 5. czas dnia i chociaż do rekordu Jensona Buttona stracił ponad pół sekundy, jego zdaniem bolid Lotusa jest tym razem mocniejszy, niż podczas poprzednich piątków. „Dziś było łatwiej, tak więc może jesteśmy w lepszym położeniu, jeśli porównać ten sam etap wcześniejszych tegorocznych Grand Prix. W Bahrajnie piątek nie był dla nas tak prosty". - powiedział "Iceman".

Stajni z Enstone pomogło być może przywiezione do Hiszpanii nowe przednie skrzydło, ale Raikkonen nie potrafił ocenić jego przydatności. „Siedząc w samochodzie nie da się określić, czy jest jakaś wielka różnica; właśnie dlatego dane analizują inżynierowie zespołu". - wyjaśnił. Kimi tłumaczył, że mógł być dzisiaj wyżej w tabeli wyników, ale swój osobisty rekord uzyskał dopiero na drugim pomiarowym okrążeniu, gdy nowy zestaw miękkich opon nie zapewniał już optymalnej przyczepności. Pierwsze kółko Fin zepsuł. „Wyjechałem lekko poza tor w sektorze nr 1". - wyznał. „Możemy się jeszcze poprawić, bądź co bądź Button był dzisiaj trochę poza zasięgiem wszystkich. Na pewno jest szansa, że będziemy mieć tego weekendu dobry wóz". Formę czarno-złotej wyścigówki chwalił także drugi kierowca teamu Romain Grosjean. O ile większość kierowców mocno narzekała po treningach na zużycie opon, o tyle Francuz wyraził zadowolenie z tego, jak model E20 traktuje ogumienie w słonecznej Hiszpanii. „Pogoda jest fantastyczna, auto spisuje się świetnie, a czasy okrążeń są obiecujące; jestem szczęśliwym człowiekiem". - mówił rozradowany.

„Na obu mieszankach opon balans samochodu zdaje się być mocny. Zdołaliśmy wykonać długie przejazdy, które dały nam cenne informacje o ogumieniu na wyścig. Bolid wykazywał dobre osiągi nawet wtedy, gdy opony były już w końcowej fazie żywotności, co dobrze wróży na resztę weekendu". - dodał.