Formuła 1 » Aktualności F1 » Raikkonen: Czwarte miejsce na Spa efektem czystego wyścigu

Raikkonen: Czwarte miejsce na Spa efektem czystego wyścigu
Kimi Raikkonen stwierdził, że podczas GP Belgii zajął najlepsze w sezonie 4. miejsce, bo zwyczajnie pierwszy raz tego roku nie miał żadnych problemów na dystansie zawodów.
Kierowca Ferrari, który w przeszłości czterokrotnie zwyciężał na torze Spa-Francorchamps, wczoraj nawet był przez chwilę liderem wyścigu i jeszcze pięć okrążeń przed metą miał podium. Finiszując czwarty, Fin nie tylko uzyskał najwyższy wynik odkąd wrócił do Ferrari, ale również po raz pierwszy pokonał w zawodach zespołowego partnera Fernando Alonso.
Raikkonen o ile przyznał, że od pewnego czasu już nie zmaga się z bolidem jak kiedyś, o tyle przekonywał, iż jego wysoka pozycja to zasługa bardziej zaliczenia w końcu czystego występu.
„W przeszłości zawsze coś nam się przydarzało, teraz natomiast chyba pierwszy raz tego roku miałem czysty wyścig". - mówił. „To pomaga. Mogłem robić swoje i dojechałem trochę wyżej. „Już od paru Grand Prix lepiej mi się jeździ samochodem, ale przydarzało się dużo rzeczy w kwalifikacjach i wyścigach. Często jechałem z uszkodzonym przednim skrzydłem po kolizjach i to psuje ci zawody, bo nie możesz ścigać się swoim tempem.
„Najważniejsze, że uniknęliśmy jakichkolwiek kłopotów. Dzięki temu mogłem cisnąć. Wciąż były pewne trudności z prowadzeniem wozu, lecz braliśmy to pod uwagę.
„Oczywiście, jest co poprawiać, ale od pewnego czasu czuję się lepiej w bolidzie, tylko zawsze coś się działo.
„Miejmy nadzieję zaliczymy teraz więcej czystych weekendów".
Raikkonen dodał, że czwarte miejsce było maksimum tego, co mógł ugrać i w ogóle nie nastawiał się na obronę trzeciej lokaty przed rodakiem Valtterim Bottasem, mając świadomość przewagi szybkości kierowcy Williamsa na prostych dzięki silnikowi Mercedesa.„Nie walczyłem z nim zbytnio". - przyznał. „Na prostej Williams jest dużo szybszy. Już prawie mnie miał na poprzednim okrążeniu, ale zdołałem utrzymać go za plecami. Potem na kolejnym już nie było szans. Ale dla mnie to nie ma znaczenia.
„Po prostu trochę brakuje nam mocy. Oczywiście nie dysponujemy tyloma końmi mechanicznymi co oni, także nie odzyskujemy tyle energii i to nasz większy problem w tym momencie.„Chociaż na pewno poprawiliśmy się pod tym względem w porównaniu do początku roku.
„Czwarte miejsce pokazuje, że wszystko idzie w dobrą stronę, ale to wciąż nas nie zadowala. Zgarnąłem więcej punktów, jednak startuję by zwyciężać i będę dalej pracował nad dostaniem się na szczyt". - podsumował.
Kierowca Ferrari, który w przeszłości czterokrotnie zwyciężał na torze Spa-Francorchamps, wczoraj nawet był przez chwilę liderem wyścigu i jeszcze pięć okrążeń przed metą miał podium. Finiszując czwarty, Fin nie tylko uzyskał najwyższy wynik odkąd wrócił do Ferrari, ale również po raz pierwszy pokonał w zawodach zespołowego partnera Fernando Alonso.
Raikkonen o ile przyznał, że od pewnego czasu już nie zmaga się z bolidem jak kiedyś, o tyle przekonywał, iż jego wysoka pozycja to zasługa bardziej zaliczenia w końcu czystego występu.
„W przeszłości zawsze coś nam się przydarzało, teraz natomiast chyba pierwszy raz tego roku miałem czysty wyścig". - mówił. „To pomaga. Mogłem robić swoje i dojechałem trochę wyżej. „Już od paru Grand Prix lepiej mi się jeździ samochodem, ale przydarzało się dużo rzeczy w kwalifikacjach i wyścigach. Często jechałem z uszkodzonym przednim skrzydłem po kolizjach i to psuje ci zawody, bo nie możesz ścigać się swoim tempem.
„Najważniejsze, że uniknęliśmy jakichkolwiek kłopotów. Dzięki temu mogłem cisnąć. Wciąż były pewne trudności z prowadzeniem wozu, lecz braliśmy to pod uwagę.
„Miejmy nadzieję zaliczymy teraz więcej czystych weekendów".
Raikkonen dodał, że czwarte miejsce było maksimum tego, co mógł ugrać i w ogóle nie nastawiał się na obronę trzeciej lokaty przed rodakiem Valtterim Bottasem, mając świadomość przewagi szybkości kierowcy Williamsa na prostych dzięki silnikowi Mercedesa.„Nie walczyłem z nim zbytnio". - przyznał. „Na prostej Williams jest dużo szybszy. Już prawie mnie miał na poprzednim okrążeniu, ale zdołałem utrzymać go za plecami. Potem na kolejnym już nie było szans. Ale dla mnie to nie ma znaczenia.
„Po prostu trochę brakuje nam mocy. Oczywiście nie dysponujemy tyloma końmi mechanicznymi co oni, także nie odzyskujemy tyle energii i to nasz większy problem w tym momencie.„Chociaż na pewno poprawiliśmy się pod tym względem w porównaniu do początku roku.
„Czwarte miejsce pokazuje, że wszystko idzie w dobrą stronę, ale to wciąż nas nie zadowala. Zgarnąłem więcej punktów, jednak startuję by zwyciężać i będę dalej pracował nad dostaniem się na szczyt". - podsumował.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Raikkonen: Czwarte miejsce na Spa efektem czystego wyścigu
Podobne: Raikkonen: Czwarte miejsce na Spa efektem czystego wyścigu


Podobne galerie: Raikkonen: Czwarte miejsce na Spa efektem czystego wyścigu
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć