Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Przyszłość Grand Prix Turcji pod znakiem zapytania
Formuła 1

Przyszłość Grand Prix Turcji pod znakiem zapytania

2009-02-09 - W. Nogalski     Tagi: Istambuł, Kalendarz F1
Organizatorzy Grand Prix Turcji obawiają się, że przyszłość ich wyścigu jest zagrożona, ponieważ Bernie Ecclestone nie ma zamiaru przedłużać aktualnej umowy, która obowiązuje do 2011 roku.

Jak donosi gazeta Today’s Zaman Ecclestone, który kilka lat temu przejął kontrolę nad tureckim obiektem, poinformował władze Stambułu, że nie planuje przedłużać aktualnej umowy. Dyrektor toru Can Guciu potwierdził, że przyszłość wyścigu jest niepewna, ze względu na ogromne zainteresowanie innych krajów Formułą 1.

„Boimy się, że wyścig w 2011 może być ostatnim w Stambule”, powiedział Guclu. „Pojawiła się silna konkurencja w postaci RPA, Rosji, Bułgarii i Korei Południowej.”

Guclu nie krył również niepokoju związanego z faktem, że negocjacje na temat przedłużenia aktualnej umowy nie zostały jeszcze podjęte szczególnie, że poprzednia umowa została podpisana aż dwa lata przed pierwszym wyścigiem.

„Jeśli chcemy, aby Grand Prix Turcji pozostało w kalendarzu, musimy natychmiast rozpocząć prace”, powiedział. „Nie możemy po prostu rozpocząć negocjacji na rok przed wygaśnięciem aktualnego kontraktu.”
„Obecna umowa została podpisana w 2003 roku, a pierwszy wyścig odbył się w 2005. W chwili obecnej nie widać jednak zainteresowania jej przedłużeniem z żadnej ze stron.”



źródło: Autosport

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Przyszłość Grand Prix Turcji pod znakiem zapytania