Portugalia chce wrócić do kalendarza F1

Portugalia znowu aspiruje do ponownego goszczenia wyścigu Formuły 1, informuje portal Motorsport.com.

Gospodarzem zawodów w najdalej wysuniętym na zachód państwie Europy miałby zostać użytkowany od 2008 roku tor Algarve, na którym zorganizowano już parę testów F1. Między innymi w zeszłym tygodniu odbył na nim swoje pierwsze testy samochodem najważniejszej serii wyścigowej świata obiecujący Lando Norris. Junior zespołu McLaren-Honda poprowadził bolid ekipy z 2011 roku odbierając nagrodę za zdobycie zeszłego roku prestiżowego wyróżnienia McLaren Autosport BRDC Award. O możliwości dołączenia Algarve do kalendarza F1 mówiono już w 2013 roku. Wtedy nic z tego nie wyszło, ale teraz temat wrócił.

Włodarze toru podjęli wstępne rozmowy z władzami mistrzostw, na polecenie portugalskiego rządu.

Nowe kierownictwo Formuły 1 chce organizować więcej niż 21 wyścigów od 2019 roku, aczkolwiek nie wiadomo, czy jest skłonne dodać kolejne zawody w Europie. Na Starym Kontynencie w przyszłym sezonie ma odbyć się i tak już 11 Grand Prix, jeśli zaliczyć do tego grona GP Rosji i GP Azerbejdżanu. Portugalia była rundą Mistrzostw Świata Formuły 1 w latach 1958-1960 i 1984-1996. W tym drugim okresie ścigano się na torze Estoril. Poza tym w latach 50. i 60. kraj gościł 9 zawodów F1, za które nie przyznawano punktów do klasyfikacji generalnych sezonu.