Poprawki Force India działają

Kierowcy Force India zapewnili, że pakiet ulepszeń aerodynamicznych przekształcający bolid zespołu do końca w wersję B przyniósł oczywistą poprawę osiągów, choć nie błysnęli żadnym przykuwającym wzrok czasem na piątkowych treningach GP Wielkiej Brytanii.

Nico Hulkenberg zajął wczoraj pozycje 8-9, zaś Sergio Perez uplasował się na lokatach 12-13, ale na torze takim jak Silverstone to wciąż krok naprzód dla Force India. Niespełna dwa miesiące temu na innym szybkim obiekcie - pętli Barcelona-Catalunya, Niemiec oraz Meksykanin wyprzedzali na pojedynczym okrążeniu jedynie zawodników Manora. „To był pozytywny dzień dla nas". - powiedział Hulkenberg. „Odkryliśmy parę dobrych rzeczy z zestawem poprawek.

„Zrobiliśmy postęp jeśli chodzi o tempo, zwłaszcza na tego typu torze. Tutaj bardzo liczy się aerodynamika, dominują duże prędkości, a to nasza pięta achillesowa. Teraz bolid jest mocniejszy w takich warunkach, bez dwóch zdań.

„(...) Poprawie uległa zwłaszcza przyczepność tylnej osi". Perez potwierdzał: „Możemy się cieszyć, że zaliczyliśmy bardzo dobry początek z wersją B bolidu.

„Mówiłem wcześniej, że trzeba porównywać naszą konkurencyjność tutaj z tą pokazaną w Barcelonie, ponieważ to podobne tory i jeździmy na podobnych mieszankach opon.

„Teraz nasz bolid jest lepszy wszędzie.

„Toro Rosso wygląda na mocne, Red Bull też, dochodzi do tego jeszcze Williams. Jednak rywalizacja z tymi zespołami na takim torze oznacza, że zdecydowanie zanotowaliśmy progres". - podsumował.