Formuła 1 » Aktualności F1 » Podsumowanie GP Monako przez Pirelli

Strategia doboru opon znalazła się w centrum akcji podczas Grand Prix Monako. Trzech walczących ze sobą kierowców - Sebastiana Vettela (Red Bull Racing), Fernando Alonso (Ferrari) i Jensona Buttona (McLaren) - piętnaście okrążeń przed metą dzieliła zaledwie niecała sekunda. Tempo pierwszej trójki było tak wysokie, że czwarty zawodnik na torze tracił do nich prawie minutę.
Zobacz także: Galerię zdjęć z wczorajszego wyścigu »Kierowcy z pierwszej trójki zastosowali zupełnie odmienne strategie wyścigowe: Vettel zatrzymał się raz, zmieniając supermiękkie PZero 'czerwone' na miękkie PZero 'żółte' na 16. okrążeniu i na jednym zestawie miękkiego ogumienia przejechał 56 okrążeń. Alonso wybrał taktykę dwóch zmian i po starcie na supermiękkiej mieszance, po czym wykorzystał dwa komplety miękkich opon - ostatni z nich założył na 34. okrążeniu. Tymczasem Button obrał strategię sprinterską z trzema zjazdami. Mimo tak wielkich różnic w taktyce, pierwsza trójka cały czas utrzymywała bliski kontakt ze sobą w wyścigu, w którym zadebiutowały supermiękkie opony Pirelli.
GP Monako 2011 - start wyścigu
Dziesięć okrążeń przed metą prowadząca trójka wciąż toczyła zaciętą walkę o prowadzenie, po czym wypadek spowodował najpierw neutralizację, a potem wywieszenie czerwonej flagi sześć okrążeń przed końcem. Przepisy zezwalają zespołom na wykonywanie prac przy samochodach w trakcie przerwy, zatem kierowcy przed sprintem do mety mogli wymienić ogumienie.
Pierwsza dwójka zdecydowała się założyć supermiękkie PZero 'czerwone' i sprint do flagi w biało-czarną szachownicę zakończył się pierwszą wygraną Vettela w Monako. Był to pierwszy triuf Pirelli w Monako od 1957 roku, kiedy zwyciężył tu Juan Manuel Fangio w Maserati.
Dyrektor Pirelli Motorsport Paul Hembery powiedział: "Spotkał nas zaszczyt obserwowania jednego z najbardziej zaciętych bojów o zwycięstwo w Monako: najbardziej prestiżowym wyścigu sezonu. Czołowa trójka zastosowała zupełnie różną taktykę doboru opon, ale wszystko się mniej więcej wyrównało i taki był nasz cel na początku roku. Świetnie, że strategia odgrywa tak ważną rolę w widowisku; dzięki temu mieliśmy fantastyczną walkę o prowadzenie, w której każdy kierowca z czołowej trójki zasługiwał na zwycięstwo. Gdyby nie czerwona flaga w końcówce, to jestem pewien, że walka trwałaby do samego końca. Dobrze było zobaczyć w punktowanej dziesiątce takich kierowców jak Kobayashi, Sutil, Buemi i Barrichello. Po uzyskaniu wczoraj najlepszego czasu w historii kwalifikacji w Monako i przejechaniu przez niektórych kierowców ponad 50 okrążeń na miękkich PZero 'żółtych' widzimy potwierdzenie faktu, że Pirelli wraz z tegorocznymi oponami dla Formuły 1 zapewnia zarówno szybkość, jak i trwałość".
Zobacz także: Galerię zdjęć z wczorajszego wyścigu »
GP Monako 2011 - start wyścigu
Dyrektor Pirelli Motorsport Paul Hembery powiedział: "Spotkał nas zaszczyt obserwowania jednego z najbardziej zaciętych bojów o zwycięstwo w Monako: najbardziej prestiżowym wyścigu sezonu. Czołowa trójka zastosowała zupełnie różną taktykę doboru opon, ale wszystko się mniej więcej wyrównało i taki był nasz cel na początku roku. Świetnie, że strategia odgrywa tak ważną rolę w widowisku; dzięki temu mieliśmy fantastyczną walkę o prowadzenie, w której każdy kierowca z czołowej trójki zasługiwał na zwycięstwo. Gdyby nie czerwona flaga w końcówce, to jestem pewien, że walka trwałaby do samego końca. Dobrze było zobaczyć w punktowanej dziesiątce takich kierowców jak Kobayashi, Sutil, Buemi i Barrichello. Po uzyskaniu wczoraj najlepszego czasu w historii kwalifikacji w Monako i przejechaniu przez niektórych kierowców ponad 50 okrążeń na miękkich PZero 'żółtych' widzimy potwierdzenie faktu, że Pirelli wraz z tegorocznymi oponami dla Formuły 1 zapewnia zarówno szybkość, jak i trwałość".
źródło: Informacja prasowa Pirelli
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Podsumowanie GP Monako przez Pirelli

Podsumowanie GP Monako przez Pirelli
Gerard 2011-05-30 18:09
"Dobrze było zobaczyć w punktowanej dziesiątce takich kierowców jak Kobayashi, Sutil, Buemi i Barrichello." - a i pewnie ;-) Bo gdyby nie te incydenty wyścigowe i jakieś "dziwne" przypadki losowe (patrz: Schumacher), to pierwsza dziesiątka składała by się z tych kierowców w lepszych bolidach ;-)
Podobne: Podsumowanie GP Monako przez Pirelli



Podobne galerie: Podsumowanie GP Monako przez Pirelli



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter