Pirelli przestrzega przed wycofaniem z F1 koców grzewczych

Firma Pirelli przestrzegła przed zakazaniem w Formule 1 koców grzewczych na sezon 2015 przekonując, że byłoby to niebezpieczne z obecnym rozmiarem opon.

Włoski dostawca zadeklarował chęć podjęcia próby przygotowania ogumienia nie wymagającego koców dwa i pół miesiąca temu, gdy FIA ogłosiła pomysł wycofania ich w przyszłym roku. Na testach po GP Bahrajnu kierowcy sprawdzą specjalne opony szykowane z myślą o zakazie sztucznego nagrzewania, ale Pirelli już wie, że bez zmiany rozmiaru ogumienia cały plan ma nikłe szanse powodzenia.

„Obejść się bez koców grzewczych jest bardzo trudno". - powiedział Paul Hembery, szef Pirelli ds. sportów motorowych. „Problemem nie są mieszanki ogumienia, a znalezienie sposobu, by z opony nie robił się balon - coś, na czym nie można jechać, co jest niebezpieczne.

Paul Hembery w rozmowie z mistrzem świata F1 Sebastianem Vettelem

„To największy kłopot, któremu się przyglądamy. W tym momencie muszę przyznać, że będzie bardzo ciężko stworzyć opony w aktualnym rozmiarze potrafiące funkcjonować bez koców grzewczych tak, aby można było wycofać je na sezon 2015".

Rozmiar opon można zmienić, ale według Hembery'ego nie już na następny rok.

„Musisz iść krok po kroku, nie możesz wprowadzić tak poważnej zmiany natychmiastowo". - tłumaczył. „Trzeba zachować ostrożność, inaczej teoretycznie pozytywne posunięcie może okazać się negatywne". To już trzecia próba FIA wycofania z F1 koców grzewczych w ostatnich latach.