Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Pirelli przed Grand Prix Monako 2011
Pirelli

Pirelli przed Grand Prix Monako 2011

2011-05-25 - P. Pokwicki     Tagi: Monte Carlo, Pirelli, Monako
Z jednego z najszybszych torów w kalendarzu Pirelli udaje się od razu na najwolniejszy, ale jednocześnie zdecydowanie najbardziej czarujący: Monako. Ciasne i kręte ulice Księstwa to idealne terytorium dla supermiękkiej opony Pirelli PZero 'czerwonej', która zadebiutuje w Monako. Po raz pierwszy zostaną zestawione w parze z miękkim ogumieniem PZero 'żółtym', które zostanie nominowane jako mieszanka 'podstawowa', po pięciu Grand Prix w roli mieszanki 'opcjonalnej'. Supermiękka opona PZero 'czerwona' jest jedną z najbardziej ekstremalnych w gamie Pirelli. Nie jest czysto kwalifikacyjną oponą, ale mimo tego zapewnia najlepsze osiągi spośród wszystkich produktów spod znaku PZero. Charakteryzuje ją bardzo krótki czas dogrzania - to oznacza, że jej możliwości można wykorzystywać już od samego początku. Jednak bardzo miękka mieszanka sprawia, że przewidywany zasięg może wynosić mniej niż 10 okrążeń, a nawet mniej na początku wyścigu, kiedy samochody mają na pokładzie po około 200 litrów paliwa. Tor w Monako charakteryzuje się niewielką liczbą miejsc dogodnych do wyprzedzania, zatem kwalifikacje będą miały decydujące znaczenie. Jednak przy braku poboczy powszechnym zjawiskiem są kolizje i przerwy w ściganiu. Warunki atmosferyczne też mogą być różne, przez co Monako jest jednym z najmniej przewidywalnych i ekscytujących wyścigów sezonu. W przeszłości dochodziło tu do niespodzianek jeśli chodzi o zwycięzców, a kombinacja ogumienia wybranego przez Pirelli da zespołom możliwość podniesienia swoich szans za sprawą kreatywnego podejścia do strategii, co widzieliśmy już podczas poprzedniego wyścigu w Barcelonie.
DYREKTOR PIRELLI MOTORSPORT MÓWI

Paul Hembery: "Monako to fantastyczny wyścig, który z jednej strony absolutnie nie ma sensu, bo jest tak odmienny od wszystkich innych Grand Prix, ale z drugiej strony to perła w kalendarzu. Z niecierpliwością oczekujemy na debiut naszych supermiękkich opon PZero 'czerwonych' na krętych ulicach w ten weekend. Taki rodzaj toru oczywiście będzie dla nas zupełnie nowym doświadczeniem, bo testowaliśmy tylko na stałych torach wyścigowych. Supermiękka mieszanka została zaprojektowana z myślą o zapewnieniu wyjątkowych osiągów przez krótki czas, ale to następuje kosztem trwałości. Zespoły będą więc musiały ostrożnie dobierać strategię. Jej właściwy dobór będzie decydował o zwycięstwie czy porażce. Na długich przejazdach miękka opona PZero 'żółta' potwierdziła już w tym sezonie swoją niezawodność i przyczyniła się do zacieśnienia rywalizacji na torze, dając kierowcom pewność siebie niezbędną do wyciskania maksimum z samochodu. Od początku powtarzaliśmy, że chcemy oddać ściganie w ręce kierowców i mamy nadzieję, że Monako będzie tego klasycznym przykładem".CZŁOWIEK ZZA KIEROWNICY MÓWI

Jarno Trulli (Team Lotus): "Monako to wyjątkowe przeżycie dla każdego, kto bierze udział w tym wyścigu. To jedna z najbardziej ekscytujących Grand Prix w sezonie i czuć to w powietrzu - niezależnie od tego, czy się ścigasz, czy oglądasz zmagania. Każdy kierowca świata chce wygrać w Monako i ja zaliczam się do tych szczęśliwców, po zwycięstwie w sezonie 2004. Jednak jesteś pod tak ogromną presją, że czasami trudno znaleźć czas na myślenie i skupienie się na samym wyścigu. Przejechanie dobrego okrążenia to także wyzwanie, ale jeśli uda ci się dobrze zachować w tłoku na torze, czujesz dużą satysfakcję. Oczywiście opony odegrają dużą rolę. W tym sezonie widzieliśmy już, jak ważna jest strategia doboru ogumienia, a na torze pokroju Monako, gdzie wydajność aerodynamiczna nie odgrywa tak dużej roli, według mnie forma opon będzie jeszcze ważniejsza".UWAGI TECHNICZNE

Monako to najwolniejszy wyścig sezonu. Nawierzchnia toru ewoluuje przez cały weekend. Ulice są otwarte dla ruchu nie tylko przed zawodami, ale także wieczorami, w czasie trwania imprezy. Dlatego przyczepność mechaniczna się bezustannie zmienia i trudno przewidzieć jej poziom.
 
Legendarny Ayrton Senna (który wystartował w swojej pierwszej Grand Prix korzystając z opon Pirelli) ma na koncie najwięcej triumfów w Monako: sześć, w tym pięć z rzędu. Wśród zespołów najwięcej sukcesów ma McLaren, z 15 wygranymi. Najnowsze z nich to zwycięstwo w sezonie 2008 z Lewisem Hamiltonem.
   
Monako dzierży rekord w klasyfikacji wyścigów z najmniejszą liczbą pit stopów w niedawnej historii: w 1992 roku wykonano tylko dwa przez cały wyścig. Martin Brundle (Benetton-Ford) zatrzymał się na 17. okrążeniu, a Nigel Mansell (Williams-Renault) na 71. Tutaj do mety dojechała też najmniejsza liczba kierowców: w 1996 roku linię mety przejechały tylko cztery samochody.



źródło: Informacja prasowa Pirelli

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Pirelli przed Grand Prix Monako 2011

Gerard
Pirelli przed Grand Prix Monako 2011
Gerard 2011-05-26 11:45
Czeka więc Nas wszystkich, typerów, niezła burza mózgów podczas typowania ;-)