Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Pirelli liczy na powrót Alguersuariego do ścigania w Formule 1
Pirelli liczy na powrót Alguersuariego do ścigania w Formule 1

Pirelli liczy na powrót Alguersuariego do ścigania w Formule 1

2012-06-28 - G. Filiks     Tagi: Testy F1, Formuła 1, Alguersuari, Opony, Pirelli, Paul Hembery
Firma Pirelli ma nadzieję, że dzięki posadzie testera opon Jaime Alguersuari zdoła powrócić do rywalizacji w Formule Jeden. Po 2,5 roku spędzonych na bronieniu barw Toro Rosso, przed sezonem 2012 Hiszpan stracił kokpit bolidu siostrzanej ekipy Red Bulla. Młody zawodnik znalazł jednak pracę u Pirelli, dzięki czemu nie tylko nadal regularnie jeździ samochodem F1, ale i osobiście przygotowuje opony na przyszłoroczne mistrzostwa. W tym tygodniu Jaime wspólnie z Lukasem di Grassi sprawdza nowe gumy na legendarnym torze Spa. „Pokonuje prawie 700 kilometrów dziennie, równowartość dwóch dystansów Grand Prix". - powiedział szef Pirelli ds. sportu, Paul Hembery. „W tym roku przeprowadzi sześć testów, czyli nabije praktycznie tyle kilometrów, ile przejechałby uczestnicząc w 12. Grand Prix. Dla niego to fantastyczna szansa, by wrócić do F1. Liczę, że mu się uda, ponieważ ma ku temu talent. „Czasami aby pójść naprzód, najpierw musisz się cofnąć. Tak zrobił (Romain) Grosjean, którego pierwsze podejście do F1 było nieudane, a teraz pokazuje swoją dojrzałość i gotowość. Mam nadzieję, że Jaime też tak zrobi". - dodał Hembery.

Sam Alguersuari jest podobnym optymistą. „Posada testera opon Pirelli naturalnie stwarza szansę powrotu". - stwierdził. „Dzięki niej mogę sprawdzać, rozwijać i poznawać ogumienie na przyszły rok, którego nikt nie zna. To wielka przewaga.
„Przecież mam dopiero 22 lata, jeszcze wiele przede mną. Teraz dużo się uczę i zdobywam mnóstwo doświadczenia u Pirelli, ale celem nr 1 jest powrót do Formuły Jeden - po to robię to wszystko. Wciąż za wcześnie na konkretne rozmowy - prowadziłem pewne negocjacje i jestem przekonany, że będe mógł wrócić w 2013 roku. Oczywiście na razie nic nie jest podpisane, ale za nami dopiero ósmy wyścig sezonu. Na półmetku mistrzostw będę wiedział znacznie więcej. Jeśli ktoś straci posadę, bez wątpienia znajdę się tam ja".
Hiszpan potwierdził doniesienia mediów, że w końcówce zeszłego sezonu rozmawiał z Lotusem, ale zerwał kontakt, ponieważ wierzył w kontynuację ścigania dla Toro Rosso. „Szkoda, gdyż w tym sezonie Lotus jest bardzo mocny". - przyznał.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Pirelli liczy na powrót Alguersuariego do ścigania w Formule 1