Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Pietrow o krok od utrzymania kokpitu Caterhama. Zespół czeka na pieniądze
Pietrow o krok od utrzymania kokpitu Caterhama. Zespół czeka na pieniądze

Pietrow o krok od utrzymania kokpitu Caterhama. Zespół czeka na pieniądze

2013-01-07 - G. Filiks     Tagi: Pietrow, Caterham
Witalij Pietrow jest bardzo bliski pozostania kierowcą wyścigowym Caterhama na sezon 2013.

Według fińskiej gazety Turun Sanomat brytyjsko-malezyjski zespół oprócz przedłużenia kontraktu z Pietrowem poważnie rozważał zatrudnienie zwolnionego przez Williamsa Bruno Senny lub wicemistrza serii GP2 - Luiza Razii. Uznał jednak, że żaden Brazylijczyk nie ma odpowiedniego doświadczenia, aby objąć rolę lidera teamu, a po ściągnięciu z Marussii młodego Charlesa Pika taki kierowca jest Caterhamowi potrzebny. Idealnym wyborem byłby dotychczasowy zawodnik nr 1 stajni Heikki Kovalainen, lecz 31-latek nie posiada z kolei finansowego wsparcia sponsorów.
Pietrow o krok od utrzymania kokpitu Caterhama. Zespół czeka na pieniądzePietrow o krok od utrzymania kokpitu Caterhama. Zespół czeka na pieniądze
Decyzja o dalszej współpracy z jeżdżącym w Formule 1 od 2010 roku Pietrowem podobno już zapadła, aczkolwiek umowa ma zostać sfinalizowana dopiero wtedy, gdy Rosjanin, który ubiegłego roku wywalczył dla Caterhama bardzo cenne pod względem finansowym 10. miejsce klasyfikacji konstruktorów, „zasili konto teamu wymaganą kwotą pieniędzy".
Pietrow o krok od utrzymania kokpitu Caterhama. Zespół czeka na pieniądzePietrow o krok od utrzymania kokpitu Caterhama. Zespół czeka na pieniądze
Poza Caterhamem, jedynym wolnym kokpitem na sezon 2013 dysponuje tylko Force India. Hinduska ekipa wybiera najprawdopodobniej między Adrianem Sutilem, a Julesem Bianchim.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Pietrow o krok od utrzymania kokpitu Caterhama. Zespół czeka na pieniądze