Formuła 1 » Aktualności F1 » Pierwsze testy F1 przed sezonem 2017 - drugi dzień dla Raikkonena

Pierwsze testy F1 przed sezonem 2017 - drugi dzień dla Raikkonena
2017-02-28 - G. Filiks Tagi: Testy F1, Formuła 1, Wyniki, Barcelona, Catalunya, Hiszpania, Raikkonen, Ferrari
Kimi Raikkonen prześcignął Lewisa Hamiltona drugiego dnia pierwszej tury testów Formuły 1 przed sezonem 2017 na torze Barcelona-Catalunya.
Zobacz także: Galeria zdjęć z testów »Po obiecującym występie Ferrari w poniedziałek, dzisiaj nowy bolid włoskiego zespołu kolejny raz zaimponował.
Nieco ponad godzinę przed końcem zajęć walczący z grypą Raikkonen na miękkich oponach wykręcił nim czas 1:20,960 i przebił o 0,023 sekundy Hamiltona, choć kierowca Mercedesa uzyskał swój rezultat przy użyciu bardziej przyczepnego ogumienia supermiękkiego.
Z drugiej strony, Hamilton bez wątpienia mógł pojechać znacznie szybciej na tamtym okrążeniu, skoro w ostatnim sektorze stracił 0,3 sekundy do wyniku, jaki ustanowił wcześniej na miękkiej mieszance. Tym razem Brytyjczyk uczestniczył w porannej sesji, a jego nowy partner zespołowy Valtteri Bottas w popołudniowej.
Fin w pewnym momencie wpadł w poślizg i "pocałował" barierę. Mimo tego zdołał przejechać 102 okrążenia. Rodak Raikkonena skupiał się na przeprowadzaniu symulacji wyścigu. Pewnie dlatego jego najszybsze pojedyncze kółko wystarczyło tylko na 7. miejsce.
Hamilton oraz Bottas łącznie nabili 168 okrążeń, czyli jeszcze więcej niż wczoraj. Srebrna Strzała znów pokonała najdłuższy dystans ze wszystkich pojazdów.
Za Ferrari i Mercedesem, trzeci był dziś Red Bull. Po poniedziałkowych przestojach spowodowanych drobnym szwankowaniem przebudowanej jednostki napędowej Renault, we wtorek Max Verstappen zaliczył samochodem Czerwonych Byków już 89 okrążeń. Jednak o ile Holender ustąpił tylko dwóm kierowcom, o tyle stracił do nich sporo. Raikkonen odskoczył mu na 1,240 sekundy.Na czwartej lokacie kolejny raz sklasyfikowano Kevina Magnussena z Haasa. Wóz amerykańskiej ekipy (wyposażony w wiele elementów z bolidu Ferrari) okazał się gorszy zaledwie o 0,004 sekundy od auta Red Bulla, aczkolwiek na swoim najszybszym okrążeniu miał założone supermiękkie opony, a maszyna wicemistrzów świata miękkie.Magnussen poza tym pokonał 118 kółek, a zatem mniej jedynie od zawodników Mercedesa.
Piąte miejsce przypadło Estebanowi Oconowi, debiutującemu w roli reprezentanta Force India. Protegowany Mercedesa rankiem zwlekał z opuszczeniem garażu, a następnie zatrzymał się na torze, lecz po południu pokazał niezłe tempo.Na szóstej pozycji znalazł się Daniił Kwiat z Toro Rosso.
Za siódmym Bottasem, ósmy był Jolyon Palmer z Renault. Brytyjczyk nie jeździł podczas porannej sesji czekając, aż zespół zamontuje do jego bolidu nowe części.
Na dziewiątej lokacie uplasował się samochód Saubera, powierzony rezerwowemu Ferrari - Antonio Giovinazziemu. Włoch zastępujący kontuzjowanego Pascala Wehrleina, też spędził większość poranka w garażu, ponieważ w jego aucie wymieniano zeszłoroczny silnik Ferrari. Ale i tak wicemistrz serii GP2 wypadł lepiej za sterami modelu C36 niż wczoraj Marcus Ericsson.Przedostatnie miejsce należy do Stoffela Vandoorne'a z duetu McLaren-Honda. Belg zaliczył tylko 40 okrążeń, bo jego team ponownie również zmagał się z kłopotami z napędem. Nowy silnik Hondy został wymieniony w bolidzie McLarena drugi raz w ciągu dwóch dni testów. Dzisiaj nagle stracił moc.Tabelę zamyka Lance Stroll. 18-letni debiutant zakończył występ po ledwie 12 okrążeniach, wypadając z toru. Uszkodził samochód Williamsa mimo, że w nic nie uderzył. Wystarczyło szybkie przejechanie przez żwir.
Dodajmy, że w bolidach Mercedesa i Williamsa pojawiły się nowe wersje skrzydła na pokrywie silnika w kształcie litery T. Oba zespoły podwoiły je, w różny sposób.
Zobacz także: Galeria zdjęć z testów »
Z drugiej strony, Hamilton bez wątpienia mógł pojechać znacznie szybciej na tamtym okrążeniu, skoro w ostatnim sektorze stracił 0,3 sekundy do wyniku, jaki ustanowił wcześniej na miękkiej mieszance. Tym razem Brytyjczyk uczestniczył w porannej sesji, a jego nowy partner zespołowy Valtteri Bottas w popołudniowej.
Fin w pewnym momencie wpadł w poślizg i "pocałował" barierę. Mimo tego zdołał przejechać 102 okrążenia. Rodak Raikkonena skupiał się na przeprowadzaniu symulacji wyścigu. Pewnie dlatego jego najszybsze pojedyncze kółko wystarczyło tylko na 7. miejsce.
Za Ferrari i Mercedesem, trzeci był dziś Red Bull. Po poniedziałkowych przestojach spowodowanych drobnym szwankowaniem przebudowanej jednostki napędowej Renault, we wtorek Max Verstappen zaliczył samochodem Czerwonych Byków już 89 okrążeń. Jednak o ile Holender ustąpił tylko dwóm kierowcom, o tyle stracił do nich sporo. Raikkonen odskoczył mu na 1,240 sekundy.Na czwartej lokacie kolejny raz sklasyfikowano Kevina Magnussena z Haasa. Wóz amerykańskiej ekipy (wyposażony w wiele elementów z bolidu Ferrari) okazał się gorszy zaledwie o 0,004 sekundy od auta Red Bulla, aczkolwiek na swoim najszybszym okrążeniu miał założone supermiękkie opony, a maszyna wicemistrzów świata miękkie.Magnussen poza tym pokonał 118 kółek, a zatem mniej jedynie od zawodników Mercedesa.
Piąte miejsce przypadło Estebanowi Oconowi, debiutującemu w roli reprezentanta Force India. Protegowany Mercedesa rankiem zwlekał z opuszczeniem garażu, a następnie zatrzymał się na torze, lecz po południu pokazał niezłe tempo.Na szóstej pozycji znalazł się Daniił Kwiat z Toro Rosso.
Za siódmym Bottasem, ósmy był Jolyon Palmer z Renault. Brytyjczyk nie jeździł podczas porannej sesji czekając, aż zespół zamontuje do jego bolidu nowe części.
Na dziewiątej lokacie uplasował się samochód Saubera, powierzony rezerwowemu Ferrari - Antonio Giovinazziemu. Włoch zastępujący kontuzjowanego Pascala Wehrleina, też spędził większość poranka w garażu, ponieważ w jego aucie wymieniano zeszłoroczny silnik Ferrari. Ale i tak wicemistrz serii GP2 wypadł lepiej za sterami modelu C36 niż wczoraj Marcus Ericsson.Przedostatnie miejsce należy do Stoffela Vandoorne'a z duetu McLaren-Honda. Belg zaliczył tylko 40 okrążeń, bo jego team ponownie również zmagał się z kłopotami z napędem. Nowy silnik Hondy został wymieniony w bolidzie McLarena drugi raz w ciągu dwóch dni testów. Dzisiaj nagle stracił moc.Tabelę zamyka Lance Stroll. 18-letni debiutant zakończył występ po ledwie 12 okrążeniach, wypadając z toru. Uszkodził samochód Williamsa mimo, że w nic nie uderzył. Wystarczyło szybkie przejechanie przez żwir.
Dodajmy, że w bolidach Mercedesa i Williamsa pojawiły się nowe wersje skrzydła na pokrywie silnika w kształcie litery T. Oba zespoły podwoiły je, w różny sposób.
Formuła 1 - pierwsze testy przed sezonem 2017 (tor Barceona-Catalunya) - dzień 2/4 | |||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Czas | Strata | Opony | Okr. | ||
1. | Kimi Raikkonen | Ferrari | 1:20,960 | - | miękkie | 108 | |
2. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:20,983 | 0,023s | supermiękkie | 66 | |
3. | Max Verstappen | Red Bull | 1:22,200 | 1,240s | miękkie | 89 | |
4. | Kevin Magnussen | Haas | 1:22,204 | 1,244s | supermiękkie | 118 | |
5. | Esteban Ocon | Force India | 1:22,509 | 1,549s | supermiękkie | 86 | |
6. | Daniił Kwiat | Toro Rosso | 1:22,956 | 1,996s | miękkie | 68 | |
7. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:22,986 | 2,026s | miękkie | 102 | |
8. | Jolyon Palmer | Renault | 1:24,139 | 3,179s | miękkie | 53 | |
9. | Antonio Giovinazzi | Sauber | 1:24,617 | 3,657s | miękkie | 67 | |
10. | Stoffel Vandoorne | McLaren-Honda | 1:25,600 | 4,640s | miękkie | 40 | |
11. | Lance Stroll | Williams | 1:26,040 | 5,080s | pośrednie | 12 |
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
5
Komentarze do:
Pierwsze testy F1 przed sezonem 2017 - drugi dzień dla Raikkonena
Pierwsze testy F1 przed sezonem 2017 - drugi dzień dla Raikkonena
lm 2017-02-28 19:51
Nie chcę zapeszać, ale dla Ferrari wygląda to naprawdę dobrze! #BWOAH

Pierwsze testy F1 przed sezonem 2017 - drugi dzień dla Raikkonena
Diesel Power 2017-02-28 20:02
Trzeba też zauważyć, że Mercedes od czasu wprowadzenia silnika V6 nie pokazuje swojej szybkości na testach, podobnie jak na większości treningów. Ferrari działa raczej w drugą stronę, choć wiadomo, że nie w 100% i zostawiają sobie jakiś zapas szybkości. Nie kręcą też kółek kwalifikacyjnych, więc wszystkiego dowiemy się dopiero po pierwszych wyścigach. Mimo wszystko fajnie jest zobaczyć jak sobie radzą zespoły i jak jest z ich awaryjnością.
Pierwsze testy F1 przed sezonem 2017 - drugi dzień dla Raikkonena
Skorupa 2017-02-28 20:52
Ciekawe ile jeszcze da się wycisnąć z tych bolidów ? :-D
Pierwsze testy F1 przed sezonem 2017 - drugi dzień dla Raikkonena
STS1975 2017-02-28 21:07
Testy ... testami ale już widać że Mercedes ( Lewis) i Scuderia ( Kimi i Seb) są w "gazie". Jeżeli Kimi z grypą i gorączką " kręci" takie kółka to pokazuje że strach się bać SF. Valteri tak jak się spodziewałem.. na początku sezonu będzie tylko namiastką Nico Rosberga.
Podobne: Pierwsze testy F1 przed sezonem 2017 - drugi dzień dla Raikkonena




Podobne galerie: Pierwsze testy F1 przed sezonem 2017 - drugi dzień dla Raikkonena



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Galerie zdjęć
Newsletter