Formuła 1 » Aktualności F1 » Perez: Zwycięstwo było możliwe

Sergio Perez przekonuje, że mógł sprawić jeszcze większą niespodziankę i wygrać wyścig na torze Sepang. Meksykanin sensacyjnie gonił Fernando Alonso, ale ostatecznie musiał zadowolić się drugą pozycją. „Według mnie zwycięstwo było dzisiaj możliwe". - powiedział po zawodach.
Nie ujmując nic ze świetnej postawy Meksykanina, jego druga lokata jest w dużej mierze zasługą również niezwykle trafnych decyzji strategicznych. Ekipa Saubera ściągnęła swojego 22-letniego kierowcę do pit-stopu po pełne deszczówki wcześniej niż zrobili to rywale, co było kluczem do włączenia się w walkę o czołowe lokaty. „Team wzywał mnie na zmianę opon we właściwych momentach". - przyznał Sergio. „To dla nas wspaniały dzień". Perez pewnie stoczyłby interesujący bój z Alonso o końcowy triumf, ale parę okrążeń przed metą, gdy dysponując dużo lepszym tempem dogonił Hiszpana, nie zachował zimnej krwi i wypadł na chwilę z toru. Po powrocie czerwone Ferrari było znów kilka sekund z przodu.„Wiedziałem, że muszę szybko wyprzedzić Alonso, bo opony mi się bardzo zużywały". - relacjonował Meksykanin. „Próbowałem znaleźć miejsce, by się wcisnąć, lecz pojechałem za szeroko. Dodatkowo dotknąłem tarki, więc i tak miałem szczęście, że nie wyeliminowałem się całkowicie".
Dzisiejszy sukces Pereza jest pierwszym podium stajni z Hinwil od GP Brazylii 2009, kiedy to na drugim miejscu linię mety minął Robert Kubica. „Wywalczony wynik jest świetny dla całego zespołu". - stwierdził Perez. „Zdobyłem mnóstwo punktów. To dopiero drugi wyścig, ale miejmy nadzieję będziemy dalej iść naprzód".
Sonda: Perez miał realną szansę odnieść w Malezji triumf?
Nie ujmując nic ze świetnej postawy Meksykanina, jego druga lokata jest w dużej mierze zasługą również niezwykle trafnych decyzji strategicznych. Ekipa Saubera ściągnęła swojego 22-letniego kierowcę do pit-stopu po pełne deszczówki wcześniej niż zrobili to rywale, co było kluczem do włączenia się w walkę o czołowe lokaty. „Team wzywał mnie na zmianę opon we właściwych momentach". - przyznał Sergio. „To dla nas wspaniały dzień". Perez pewnie stoczyłby interesujący bój z Alonso o końcowy triumf, ale parę okrążeń przed metą, gdy dysponując dużo lepszym tempem dogonił Hiszpana, nie zachował zimnej krwi i wypadł na chwilę z toru. Po powrocie czerwone Ferrari było znów kilka sekund z przodu.„Wiedziałem, że muszę szybko wyprzedzić Alonso, bo opony mi się bardzo zużywały". - relacjonował Meksykanin. „Próbowałem znaleźć miejsce, by się wcisnąć, lecz pojechałem za szeroko. Dodatkowo dotknąłem tarki, więc i tak miałem szczęście, że nie wyeliminowałem się całkowicie".
Dzisiejszy sukces Pereza jest pierwszym podium stajni z Hinwil od GP Brazylii 2009, kiedy to na drugim miejscu linię mety minął Robert Kubica. „Wywalczony wynik jest świetny dla całego zespołu". - stwierdził Perez. „Zdobyłem mnóstwo punktów. To dopiero drugi wyścig, ale miejmy nadzieję będziemy dalej iść naprzód".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Perez: Zwycięstwo było możliwe
Podobne: Perez: Zwycięstwo było możliwe


Podobne galerie: Perez: Zwycięstwo było możliwe
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit BMW
Galerie zdjęć
Newsletter