Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Perez: Z moim talentem powinienem osiągnąć do tej pory więcej w F1
Perez: Z moim talentem powinienem osiągnąć do tej pory więcej w F1

Perez: Z moim talentem powinienem osiągnąć do tej pory więcej w F1

2018-11-07 - G. Filiks     Tagi: Perez, Formuła 1
Sergio Perez czuje się niespełniony w Formule 1. Meksykanin uważa, że zasłużył na więcej niż imponowanie w środku stawki. Niestety, nie ma bolidu, aby spróbować walczyć o zwycięstwa i mistrzostwo świata.

Popularny "Checo" przez osiem sezonów startów zdobył osiem podiów, każde przeciętnym samochodem. Wyniki sugerują, że zasłużył na szansę od topowego zespołu. Wydawało się, że otrzymał taką, kiedy trafił na sezon 2013 do McLarena w miejsce Lewisa Hamiltona. Jednak brytyjska ekipa akurat wtedy wypadła z czołówki.
Perez: Z moim talentem powinienem osiągnąć do tej pory więcej w F1Perez: Z moim talentem powinienem osiągnąć do tej pory więcej w F1
Perez zaliczył wówczas niemal najsłabszy rok w karierze. Zamiast rozkwitnąć, jego kariera znalazła się w kryzysie. W kolejnych latach odbudował się w Force India, ale dotychczas nie zgłosił się po niego żaden inny wielki team.

„Myślę, że z moim talentem powinienem osiągnąć do tej pory więcej w F1". - stwierdza w wywiadzie udzielonym oficjalnej stronie internetowej królowej sportów motorowych.
Perez: Z moim talentem powinienem osiągnąć do tej pory więcej w F1Perez: Z moim talentem powinienem osiągnąć do tej pory więcej w F1
„Ale jednocześnie jestem świadom, że w Formule 1 tak wiele zależy od trafienia na właściwy moment, szanse są tak ograniczone (...). W 2012 roku miałem wielki sezon i prawdopodobnie wybrałem wtedy niewłaściwą stajnię (na 2013 rok - red.), co trochę odbiło się na mojej karierze".
Wspominając historię z McLarenem, 28-latek tłumaczy: „Przyszłość wyglądała niesamowicie. Wtedy przyszedł McLaren i nie wyszło. Tamten rok był po prostu koszmarem. Mamy na myśli bolid i toczenie wewnątrzzespołowego pojedynku z kimś tak doświadczonym (Jensonem Buttonem - red.), który radził sobie dobrze z trudnym samochodem".

„Pierwsza część sezonu nie była tak dobra, w drugiej pokonywałem go. Ale zdarzyło się wtedy w McLarenie tyle, że zostałem bez fotela".


W latach 2016-2017 Perez uplasował się na 7. miejscu w klasyfikacji generalnej kierowców, ustępując tylko będącym poza zasięgiem zawodnikom Mercedesa, Ferrari i Red Bulla. W Force India pokonał najpierw Nico Hulkenberga, a potem Estebana Ocona.
Perez: Z moim talentem powinienem osiągnąć do tej pory więcej w F1Perez: Z moim talentem powinienem osiągnąć do tej pory więcej w F1
Dyrektor techniczny ekipy Andrew Green jest pod wrażeniem jego poczynań.

„Odkąd do nas przyszedł, ogromnie dojrzał". - komentuje. „Zdecydowanie jest osobą, której zalety odkrywa się z czasem".

„Kiedy do nas dołączył, miał pewne fantastyczne cechy. Zawsze jest fantastyczny w wyścigu, ale odrobinę brakowało mu szczytowej szybkości w kwalifikacjach. Pracował nad tym na początku swojego pobytu u nas. Teraz jest wszechstronnym kierowcą, który nie ma tak naprawdę żadnej istotnej słabości, jaką moglibyśmy dostrzec".
Perez nie może narzekać na brak ofert, ale zgłaszają się po niego tylko inne stajnie ze środka stawki. Na sezon 2019 pozostanie w Force India. Niemniej jednak wierzy, że jeszcze może dostać propozycję od jednej z najlepszych ekip.

„Nikt nie spodziewałby się, że Valtteri
(Bottas) skończy w Mercedesie". - mówi. „To dowód, że awans do czołówki może się zdarzyć. Tak wiele zależy od trafienia na właściwy moment i szczęścia, które nie było po mojej stronie. Zobaczymy, czy uśmiechnie się do mnie w następnych latach. Nigdy nie wiesz, co wydarzy się w F1".
Perez: Z moim talentem powinienem osiągnąć do tej pory więcej w F1Perez: Z moim talentem powinienem osiągnąć do tej pory więcej w F1



źródło: f1.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Perez: Z moim talentem powinienem osiągnąć do tej pory więcej w F1