Palmer zażegnał kryzys wymianą podłogi bolidu

Jolyon Palmer odzyskał szybkość w kwalifikacjach Formuły 1 do GP Rosji dzięki otrzymaniu nowej podłogi do bolidu.

Kierowca Renault po zajęciu ostatniego miejsca w GP Chin i pozostaniu zaskakująco wolnym na piątkowych treningach w Soczi zastanawiał się, czy team nie powinien wymienić mu samochodu, jak postąpił Sauber w przypadku Felipe Nasra, który był przekonany, że miał wadliwy wóz. Palmerowi od razu wymieniono podłogę i nagła nadsterowność modelu R.S.16 ustąpiła. Brytyjczyk co prawda nie przebrnął pierwszej części czasówki, ale uległ już tylko o 0,095 sekundy zespołowemu partnerowi Kevinowi Magnussenowi.

„Wreszcie znowu mogę jeździć tym autem". - cieszył się. „Wymieniliśmy podłogę z piątku na sobotę i bolid jest teraz normalny. (...) Prowadzi się jak w Melbourne. Nie jesteśmy bardzo szybcy, ale przynajmniej samochód prowadzi mi się tak samo jak Kevinowi. Mieścimy się w jednej dziesiątej sekundy".

Nasr również wyraźnie się poprawił, pokonując o pół sekundy kolegę z ekipy Marcusa Ericssona.