Od sezonu 2013 jedno GP na terenie Hiszpanii

Szef Formuły Jeden - Bernie Ecclestone ogłosił, że organizatorzy GP Hiszpanii przeprowadzanego na torze Catalunya położonym nieopodal Barcelony oraz GP Europy przeprowadzanego w Walencji porozumieli się odnośnie rozgrywania swoich wyścigów na przemian co dwa lata. Od sezonu 2013 na Półwysep Iberyjski F1 będzie przyjeżdżać tylko raz.
„Oba zawody osiągnęły consensus, dlatego pozostało nam już tylko wybrać nową datę dla hiszpańskiej rundy". - wyznał Ecclestone. „Chcieliśmy pomóc Walencji i rozgrywanie GP naprzemiennie z Barceloną to dobre rozwiązanie. Skorzystają na nim wszyscy". O zredukowaniu ilości wyścigów w Hiszpanii mówiło się już od dawna. Kryzys gospodarczy sprawił, że zarówno Barcelona, jak i Walencja zaczęły szukać oszczędności w swoich budżetach, a zawody F1 są jednymi z najbardziej kosztownych imprez sportowych obu miast. Tylko jednego Grand Prix na terenie Hiszpanii chciał również sam Ecclestone, próbujący zrobić miejsce w kalendarzu mistrzostw nowym państwom, gotowym płacić więcej pieniędzy za przywilej goszczenia u siebie królowej sportów motorowych. Szef Formuły Jeden zdementował ponadto spekulacje, jakoby tegoroczna runda w Walencji miała nie dojść do skutku. Organizatorzy właśnie uiścili opłatę za wyścig, dlatego jak zapewnił Ecclestone „24 czerwca w Walencji na pewno odbędą się zawody F1".