Nowy właściciel F1 chce nocnego wyścigu w Las Vegas

Amerykańska spółka medialna Liberty Media przejmująca Formułę 1 chce wzbogacić jej kalendarz o nocny wyścig w Las Vegas.

Kierujący mistrzostwami Bernie Ecclestone już rozmawiał na temat zorganizowania drugich zawodów w Stanach Zjednoczonych w popularnym mieście nazywanym światową stolicą hazardu, ale temat ucichł. Teraz jednak pomysł eliminacji w Las Vegas na nowo przedstawił mediom prezes Liberty Media - Greg Maffei.

„Podoba mi się zwłaszcza idea nocnego wyścigu w Las Vegas". - powiedział.

Liberty Media upiera się przy wydłużeniu kalendarza F1, choć ten liczy już 21 rund i panuje niechęć wśród zespołów do podróżowania na jeszcze więcej zawodów. „Oczywiście są granice tego, co jesteś w stanie zrobić. Samo transportowanie bolidów po świecie, ale myślę, że możemy oczekiwać umiarkowanego zwiększenia liczby eliminacji". - kontynuował Maffei.

„(...) W ten sposób zarobi więcej FIA, zespoły, my. Nowi gospodarze wyścigów mają skłonność płacić F1 więcej". Jednak w przyszłym roku kalendarz królowej sportów motorowych może się skurczyć zamiast rozrosnąć, ponieważ stoją pod znakiem zapytania aż trzy rundy - GP Kanady, GP Niemiec oraz GP Brazylii. Aczkolwiek odnosząc się do pierwszego z wymienionych wyścigów Ecclestone sugerował ostatnio, że prawdopodobnie zostanie utrzymany.