Nowy prezes F1 odsunie w cień Ecclestone'a?

Właściciele Formuły 1 rozważają powołanie dla niej nowego prezesa, który może przejąć władzę nad serią od Berniego Ecclestone'a.

Tak informują brytyjskie media, m. in. dzienniki The Times i Financial Times, czy telewizja Sky.

84-letni Ecclestone po przetrwaniu procesu karnego w Niemczech o korupcję zapowiedział, że teraz już opuści funkcję szefa F1 tylko „w trumnie". Jednak większościowy udziałowiec mistrzostw - spółka CVC - podobno ma inne plany. Mówi się, że CVC w przyszłym tygodniu będzie debatować nad zmianą prezesa F1 z cichego i mającego problemy zdrowotne Petera Brabecka na Paula Walsha, który ustąpił ze stanowiska szefa firmy Diageo, właściciela whisky Johnnie Walker sponsorującej ekipę McLaren.

Wejście 59-letniego Walsha miałoby być „oznaką początku końca władzy Ecclestone'a" i jego „marginalizację". CVC ponoć chce bowiem „bardziej profesjonalnego" zarządzania F1, wobec
ostatnich coraz częstszych kontrowersyjnych wypowiedzi Ecclestone'a.Zdaniem brytyjskich mediów, Ecclestone mógłby pozostać w Formule 1 jako jej „honorowy" szef. Czy te przewidywania się sprawdzą, pokaże czas.