Nowe bolidy F1 "perfekcyjnie" dopasowane do stylu jazdy Massy

Bolidy Formuły 1 nowej generacji na sezon 2017 są idealne dla stylu jazdy Felipe Massy.

To spostrzeżenie Roba Smedleya, jednego z głównych inżynierów w zespole Williams, a wcześniej inżyniera wyścigowego Brazylijczyka w Ferrari.

Wicemistrz świata sprzed dziewięciu lat, który miał już nie jeździć w F1, imponował szybkością na zimowych testach. To właśnie on był autorem najlepszego czasu okrążenia w jedynym dniu, gdy na czele tabeli wyników nie znalazł się ani zawodnik Ferrari, ani reprezentant Mercedesa. W ciągu całych testów okazał się piątym najszybszym kierowcą, słabszym tylko od Kimiego Raikkonena, Sebastiana Vettela, Valtteriego Bottasa i Lewisa Hamiltona. Wyprzedził nawet obu zawodników Red Bulla, aczkolwiek Maxa Verstappena o zaledwie 0,018 sekundy mimo użycia bardziej miękkich opon niż Holender na najszybszym kółku. Smedley tłumaczy, że Massie świetnie się jeździ tegorocznym samochodem Williamsa, gdyż nowe bolidy są podobne w prowadzeniu do maszyn z najlepszego etapu kariery 35-latka.

„Myślę, że pasują jego stylowi jazdy perfekcyjnie, naprawdę". - powiedział.

„Bolidy, które mamy teraz, są dużo bardziej zbliżone do pojazdów z bardziej udanych lat jego kariery".

Rob Smedley rozmawia z Felipe MassąMassa w bolidzie Ferrari podczas najlepszego w swojej karierze sezonu 2008

„Z bardzo, bardzo szerokimi oponami na przedniej osi, podobnie jak bolidy z 2008 roku mają bardzo, bardzo dobrą przyczepność, od samego momentu skrętu do wierzchołka łuku. Zdecydowanie brakowało nam tego przez ostatnie siedem lat i taka sytuacja trochę go uwierała".

„Czym bardziej przyczepny przód dasz Felipe, jeśli tylko masz solidny tył, tym więcej będzie w stanie wyciągnąć ze swojego stylu jazdy. Z tego co widać w tej chwili, jest mu bardzo, bardzo dobrze w nowym bolidzie".