Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Monza: Dobry tor dla Kubicy i Heidfelda
Nick Heidfeld, Robert Kubica

Monza: Dobry tor dla Kubicy i Heidfelda

2008-09-09 - W. Nogalski     Tagi: Kubica, Monza, BMW Sauber, Heidfeld
Mistrzostwa F1 wpadają na ostatnią prostą - już w najbliższy weekend odbędzie się ostatni wyścig europejskiej części sezonu i to nie gdzie indziej, jak w na włoskim torze Monza.

Po przebudowie Hockenheim nigdzie indziej kierowcy nie mają obecnie szans przekroczyć magicznej granicy 350 km/h. Wszystko to nie tylko dzięki długim prostym, ale także specjalnie przygotowanym pakietom aerodynamicznym i silnikom, które na Monzy poddawane są największym obciążeniom. Ogromne znaczenie mają również hamulce, które pomagają zatrzymać pędzące bolidy przed ciasnymi szykanami, ale także stabilność bolidu - zarówno podczas hamowania jak i jazdy po wysokich krawężnikach.

W ramach przygotowań do Grand Prix Włoch kierowcy BMW Sauber wzięli udział w trzydniowej sesji testowej na Monzy: Nick Heidfeld testował bolid BMW Sauber F1.08 przez dwa dni, a Robert Kubica jeden.

Przed rokiem kierowcy BMW Sauber minęli linię mety na czwartej i piątej pozycji. Chociaż Heidfeld był lepszym z nich, do Kubicy należał rekord prędkości podczas wyścigu - 351.7 km/h!

„Monza to jeden z najbardziej wymagających torów dla wozów, ponieważ obecnie w kalendarzu nie ma już innego wyścigu, podczas którego korzystamy ze specjalnych pakietów aerodynamicznych przygotowanych z myślą o osiąganiu maksymalnych prędkości”, powiedział Robert Kubica, który właśnie na Monzy po raz pierwszy stanął na podium.
„Kluczowym elementem na Monzy jest niewielki docisk i opór powietrza, który umożliwia nam osiąganie jak największych prędkości bez zbyt sporej straty docisku. Stabilność podczas hamowania jest również bardzo pożądana.”

„To unikalny tor, ponieważ na długich prostych z łatwością przekraczamy barierę 300 km/h. Poza tym Monza składa się z tak legendarnych zakrętów jak Parabolica, Ascari i Lesmo, które są zdecydowanie szybsze niż pierwsze dwie ciasne szykany. Mimo to przed każdym z nich trzeba bardzo mocno hamować.”

Robert dodał, że Monza jest dla niego niemal drugim domowym wyścigiem w kalendarzu i właśnie dlatego przygotował dla kibiców niespodziankę - nowe malowanie kasku.

„Monza jest dla mnie wyjątkowym miejscem, ponieważ właśnie tu już w trzecim wyścigu w karierze stanąłem na podium. To był bardzo ważny punkt w mojej karierze i właśnie dlatego i tym razem wystąpię w specjalnie malowanym kasku.”

„Dorastałem we Włoszech, mam tu bardzo wielu znajomych i kibiców. Z pewnością na trybunach zasiądzie również wielu kibiców z Polski. Właśnie dlatego z wielką niecierpliwością oczekuję tego weekendu.”

„Prędkość maksymalna to główny temat na Monzy”, dodał Nick Heidfeld. „W Formule 1 aktualnie nie ma toru, na którym możemy przełamać barierę 350 km/h. Kolejną ważną kwestią jest jazda po wysokich krawężnikach.”

„Prędkość i tradycja to słowa, które najlepiej określają ten tor. Niestety w pozostałych kwestiach Monza jest już trochę przestarzała. Jednak włoscy kibice zawsze tworzą zupełnie wyjątkową atmosferę.”

„Jeśli chodzi o kwestie techniczne, to kluczowe znaczenie ma dobry pakiet aerodynamiczny, który nie generuje zbyt dużych oporów powietrza. Nigdzie indziej nie używamy tak niewielkich spojlerów, a nasz zespół zawsze przygotowywał naprawdę dobre specjalne pakiety aerodynamiczne.”

„Test na Monzy był bardzo obiecujący, dlatego już nie mogę się doczekać Grand Prix Włoch.”



źródło: BMW Sauber

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Monza: Dobry tor dla Kubicy i Heidfelda