Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Michelin otwarte na wojnę oponiarską w F1 z Pirelli
Michelin otwarte na wojnę oponiarską w F1 z Pirelli

Michelin otwarte na wojnę oponiarską w F1 z Pirelli

2013-08-27 - G. Filiks     Tagi: Formuła 1, Opony, Pirelli, Michelin
Michelin jest chętne znów dostarczać opony Formule 1 zarówno w pojedynkę, jak i z obecnym zaopatrzeniowcem Pirelli.

Francuska firma potwierdziła podczas rozegranego minionego weekendu GP Belgii, że rozważa powrót do królowej sportów motorowych na sezon 2014. Jeszcze nie rozpoczęła negocjacji z szefem serii Bernie Ecclestone'em, ale już zyskała poparcie Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). „Nasza pozycja jest teraz znana. Jeżeli F1 chce nas z powrotem, możemy usiąść do rozmów". - powiedział prestiżowej gazecie Le Figaro szef Michelin ds. konkurencji Pascal Couasnon.

Michelin początkowo naciskało, aby miało rywala w Formule Jeden - jak podczas sezonów 2001-2006, kiedy prowadziło "wojnę oponiarską" z japońskim Bridgestone. Teraz przywrócenie modelu dwóch dostawców już nie jest warunkiem koniecznym, lecz Couasnon podkreślił, iż cieszyłby się, gdyby królowa sportów motorowych zakontraktowała jego firmę i jednocześnie utrzymała Pirelli.
Michelin otwarte na wojnę oponiarską w F1 z PirelliMichelin otwarte na wojnę oponiarską w F1 z Pirelli
„Zawsze powtarzaliśmy, że interesuje nas współzawodnictwo z innym producentem". - mówił.

Michelin dodatkowo ostrzegło, że to ostatni dzwonek dla F1, aby zdobyć nowego dostawcę opon już przyszły rok.

„Musimy mieć czas, aby wyprodukować ogumienie. Jeżeli porozumiemy się pod koniec października, może być już za późno". - zaznaczył Couasnon.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
5

Komentarze do:

Michelin otwarte na wojnę oponiarską w F1 z Pirelli

Michelin otwarte na wojnę oponiarską w F1 z Pirelli
korba 2013-08-27 13:32
To by było najlepsze rozwiązanie dwie firmy oponiarskie,a konkurencja pomiędzy nimi wymuszała dobrą jakość i bezpieczeństwo.
Michelin otwarte na wojnę oponiarską w F1 z Pirelli
dami 2013-08-27 14:22
heh pewnie bylo by tak ze od pirelli nikt by nie bral opon bo po co zmieniac je w trakcie wyscigu 2-3 razy jak mozna 1 raz tak jak w kilka lat temu za czasow bridgestone .
Michelin otwarte na wojnę oponiarską w F1 z Pirelli
Arkus_23 2013-08-27 15:41
taaaaaa a wyścigi były wtedy tak samo fascynujące jak gra w krykieta....
Michelin otwarte na wojnę oponiarską w F1 z Pirelli
PiotreW 2013-08-27 16:08
Niekoniecznie. Jeśli Pirelli zapewniałyby lepsze tempo niż Micheliny np. o 1 sekundę na okrążeniu to każdy wolałby Pirelli. Wyścig wygrywa ten kto będzie najszybszy na dystansie całego wyścigu, a nie kto przejedzie najwięcej na 1 komplecie opon albo zmieni je najmniej razy. Na Spa przynajmniej z symulacji przedwyścigowych wynikało, że strategia z dodatkowym 1 pit-stopem jest kilka sekund szybsza. W 2011 Hamilton pokonał w Chinach faworyzowanego Vettela dzięki strategii 3 pit-stopów, a nie 2, więc czasami więcej pit-stopów oznacza lepiej i szybciej.
Michelin otwarte na wojnę oponiarską w F1 z Pirelli
B.U.S. 2013-08-27 23:12
Michelin wróć!