Michael Schumacher jednym z ojców sukcesu Mercedesa w F1

Michael Schumacher dał podwaliny pod zwycięstwa Mercedesa w ostatnich sezonach Formuły 1.

To stwierdzenie kierującego zespołem "Toto" Wolffa, opublikowane w 50. urodziny byłego 7-krotnego mistrza świata.

Schumacher jest legendą Ferrari. Zdobył z włoską marką większość swoich tytułów. Po sezonie 2006 zakończył karierę, ale w 2010 roku wznowił ją z Mercedesem. Jeżdżąc przez trzy lata dla niemieckiego producenta, nie zdołał wrócić na szczyt. Nie wygrał żadnego wyścigu. Jednak i tak w pewnym sensie odniósł sukces. Mercedes jest najlepszy w F1 od 2014 roku. Zapisał na swoje konto już pięć sezonów z rzędu. Jak zwrócił uwagę Wolff, praca "Schumiego" na rzecz rozwoju zespołu i jego bolidów przyczyniła się do tej dominacji.

Fani statystycznie najlepszego kierowcy w historii mogą tylko żałować, że nie było mu dane zebrać owoców swoich wysiłków. „Michael to jeden z ojców naszych sukcesów w pięciu ostatnich latach". - mówił Wolff.

„Nie ma drugiego takiego kierowcy. Jego olbrzymie doświadczenie ogromnie przyczyniło się do rozwoju naszej ekipy. Odegrał kluczową rolę, kiedy wróciliśmy do F1 (jako fabryczny zespół - red.) i był jednym z tych, którzy położyli fundamenty pod nasz przyszły sukces".

„Jesteśmy niezwykle wdzięczni za wszystko, co dla nas zrobił. Dziś każdy z nas chyli przed tobą czoła - wszystkiego najlepszego Michael!"

Wprowadził F1 na nowy poziom

Wolff powiedział też, że Schumacher zmienił całą Formułę 1, zwiększając jej profesjonalizm.

„Michael miał ogromny wpływ na F1". - ocenił. „Nie tylko ustanowił niesamowity rekord - który jeszcze nie został pobity - ale również ukształtował ten sport i zmienił go na zawsze".

'Toto' Wolff

„Jako kierowca, Michael wniósł Formułę Jeden na całkowicie nowy poziom, swoją dbałością o szczegóły i wiedzą techniczną".

„Robił wszystko z wielką determinacją, zaczynając od odpraw inżynieryjnych, a kończąc na treningu fizycznym. Zawsze szukał nowych sposobów na poprawienie swojej dyspozycji na torze".