Mercedes zapowiada wyposażenie bolidu w oryginalne elementy

Mercedes ma poeksperymentować z "trochę nietypowymi" częściami w swoim nowym bolidzie Formuły 1 przez resztę pierwszej tury zimowych testów na torze Barcelona-Catalunya.

Gdy mistrzowie świata prezentowali model W07, ich dyrektor wykonawczy ds. technicznych Paddy Lowe mówił, że samochód jest prawie w takiej specyfikacji, w jakiej przystąpi do sezonu. Jednak wczoraj dowodzący teamem Toto Wolff zdradził, iż w następnych dniach w aucie zostaną wypróbowane nowe, oryginalne elementy, widoczne dla otoczenia. Spekuluje się o innowacyjnym nosie oraz przednim skrzydle.

„Mamy parę rzeczy, które są może trochę nietypowe". - powiedział Wolff. „Nie jestem pewny, czy zamontujemy je do bolidu we wtorek czy później - zależy, jak wypadnie analiza danych z pierwszego dnia testów".

„Ale bez wątpienia będzie na co popatrzeć. Gdy zobaczyłem te części pierwszy raz, byłem dosyć zaskoczony".

Wczoraj Lewis Hamilton wykręcił Srebrną Strzałą czas gorszy o prawie pół sekundy od rezultatu Sebastiana Vettela z Ferrari, jednak zadziwił przejechaniem od razu aż 156 okrążeń, zdecydowanie najwięcej ze wszystkich.

„To był niesamowity dzień". - cieszył się obrońca tytułu. „Nigdy wcześniej pierwszy dzień testów nie okazał się dla mnie tak udany".

„Brak problemów z bolidem od pierwszego wyjazdu na tor świadczy o po prostu niezwykłej robocie wykonanej przez zespół".

Odnosząc się do Ferrari, Hamilton powiedział: „Wygląda na szybkie, ale my dziś nie zwracaliśmy uwagi na ustawienia czy czasy okrążeń".