Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Mercedes żałuje, że nie walczy z Ferrari
Mercedes żałuje, że nie walczy z Ferrari

Mercedes żałuje, że nie walczy z Ferrari

2016-08-03 - G. Filiks     Tagi: Mercedes, Ferrari, Red Bull, Formuła 1, Zespoły F1, Toto Wolff
Mercedes sam wyraził rozczarowanie swoją dominacją w Formule 1 żałując, że nie pojedynkuje się z nim Ferrari.

Scuderia zapowiadała podjęcie walki ze Srebrnymi Strzałami o mistrzowskie tytuły w sezonie 2016, ale dotąd nie wygrała żadnego wyścigu i ostatnio nawet spadła w klasyfikacji generalnej konstruktorów za Red Bulla.
Mercedes żałuje, że nie walczy z FerrariMercedes żałuje, że nie walczy z Ferrari
"Toto" Wolff kierujący Mercedesem w F1 powiedział, iż czekał na starcie na szczycie dwóch prestiżowych marek.

„Formuła Jeden żyje ze wspaniałych pojedynków pomiędzy kierowcami i zespołami". - mówił.

„Ferrari to świetna marka, ma zdolnych ludzi i byłoby fajnie pościgać się na torze". „Z jakiejś przyczyny w ostatnich wyścigach nie potrafiła jeździć na swoim poziomie - tak, jak oczekuje od siebie sama i jak spodziewamy się tego po niej my".

„Dla mnie walka z Ferrari byłaby wspaniała dla F1 i nawet jeśli zabrzmi to trochę absurdalnie, bardzo jej wyczekiwałem".
„Mam nadzieję, że Ferrari z powrotem zbierze siły i rozstrzygniemy na torze, kto jest lepszy".


Mercedes może być wreszcie realnie zagrożony w 2017 roku, na który zespoły szykują bolidy nowej generacji, a także zdjęły ograniczenia w rozwoju silników.

Wolff liczy się z ofensywą w następnym sezonie zarówno Ferrari, jak i Red Bulla, któremu przepowiada starty z powrotem „w pełnej formie".„Powtarzam, że zwyciężanie jednej ekipy niemal w każdym wyścigu to dosyć niezwykła sytuacja. Trwa od dwóch i pół roku, ale nie będzie trwać wiecznie". - podsumował.



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Mercedes żałuje, że nie walczy z Ferrari