Formuła 1 » Aktualności F1 » Mercedes wrócił do bezpiecznej specyfikacji skrzyni biegów
Mercedes wrócił do bezpiecznej specyfikacji skrzyni biegów
2017-07-19 - G. Filiks Tagi: Mercedes, Skrzynia biegów, Formuła 1
Mercedes wycofał się z agresywnej specyfikacji swojej skrzyni biegów w Formule Jeden po ostatnich awariach.
Przekładnia mistrzów świata uległa uszkodzeniu podczas GP Azerbejdżanu i w bolidzie Lewisa Hamiltona, i w samochodzie Valtteriego Bottasa. Obydwaj bez problemów ukończyli wyścig na ulicach Baku, ale Brytyjczykowi zamontowano nową skrzynię na GP Austrii, a Finowi na GP Wielkiej Brytanii. Obaj dostali za to karę cofnięcia o 5 pozycji na starcie wymienionych zawodów. Mercedes przyznał się, że poprzednie przekładnie zostały za bardzo wyżyłowane. Chodzi o ustawienia związane z technologią płynnej zmiany biegów (z ang. "seamless shift").
„Próbujemy wyciągać lepsze osiągi z każdego obszaru - i czasami posuwasz się o krok za daleko". - tłumaczy stojący na czele Mercedesa w F1 "Toto" Wolff.
„Uszkodziliśmy obie skrzynie w Baku. Liczyliśmy, że przekładnia Valtteriego przetrwa do końca rundy w Budapeszcie. Ale nie chcieliśmy ryzykować".
„Dlatego obie skrzynie z powrotem funkcjonują w bezpiecznej specyfikacji - i już nie powinno być problemów". Wolff dodał, że agresywna specyfikacja i tak nie zapewniała istotnego wzrostu osiągów.
„Niestety skrzynie biegów są dość dopracowane. Nie można wycisnąć z nich dużo więcej, zatem nie dają wielkich różnic w osiągach". - mówi.
„Niemniej jednak próbowaliśmy jeszcze ulepszyć naszą przekładnię, ale nie było to na tyle duże udoskonalenie, że naprawdę widziałbyś różnicę w czasach okrążeń".
Przekładnia mistrzów świata uległa uszkodzeniu podczas GP Azerbejdżanu i w bolidzie Lewisa Hamiltona, i w samochodzie Valtteriego Bottasa. Obydwaj bez problemów ukończyli wyścig na ulicach Baku, ale Brytyjczykowi zamontowano nową skrzynię na GP Austrii, a Finowi na GP Wielkiej Brytanii. Obaj dostali za to karę cofnięcia o 5 pozycji na starcie wymienionych zawodów. Mercedes przyznał się, że poprzednie przekładnie zostały za bardzo wyżyłowane. Chodzi o ustawienia związane z technologią płynnej zmiany biegów (z ang. "seamless shift").
„Próbujemy wyciągać lepsze osiągi z każdego obszaru - i czasami posuwasz się o krok za daleko". - tłumaczy stojący na czele Mercedesa w F1 "Toto" Wolff.
„Uszkodziliśmy obie skrzynie w Baku. Liczyliśmy, że przekładnia Valtteriego przetrwa do końca rundy w Budapeszcie. Ale nie chcieliśmy ryzykować".
„Dlatego obie skrzynie z powrotem funkcjonują w bezpiecznej specyfikacji - i już nie powinno być problemów". Wolff dodał, że agresywna specyfikacja i tak nie zapewniała istotnego wzrostu osiągów.
„Niestety skrzynie biegów są dość dopracowane. Nie można wycisnąć z nich dużo więcej, zatem nie dają wielkich różnic w osiągach". - mówi.
„Niemniej jednak próbowaliśmy jeszcze ulepszyć naszą przekładnię, ale nie było to na tyle duże udoskonalenie, że naprawdę widziałbyś różnicę w czasach okrążeń".
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Mercedes wrócił do bezpiecznej specyfikacji skrzyni biegów
Podobne: Mercedes wrócił do bezpiecznej specyfikacji skrzyni biegów
Williams nie rozszerzy współpracy z Mercedesem »
Williams weźmie dodatkowe części do bolidu od Mercedesa? »
Hamilton dostanie karę cofnięcia na starcie »
Bottas dostanie karę za wymianę skrzyni biegów »
Podobne galerie: Mercedes wrócił do bezpiecznej specyfikacji skrzyni biegów
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć