Mercedes wdzięczny Ferrari za "policzkowanie"

Ferrari "policzkując" Mercedesa okazjonalnymi zwycięstwami w Formule 1 pomaga mu podtrzymać dominację, stwierdził kierujący niemieckim zespołem Christian "Toto" Wolff.

Ferrari z Sebastianem Vettelem najpierw niespodziewanie wygrało marcowe GP Malezji, a ostanio zwyciężyło GP Węgier. Wolff jest wdzięczny rywalowi za te triumfy tłumacząc, że dzięki nim Mercedes ma się na baczności i rozwija bolid jeszcze bardziej.

„Malezja na pewnym była małą pobudką". - mówił Austriak o polskich korzeniach cytowany przez portal Motorsport.com. „Po Melbourne uważaliśmy, że kontrolujemy sytuację i zostaliśmy złapani z różnych przyczyn.

Christian 'Toto' Wolff

„Patrząc z perspektywy czasu, może taki mały policzek bywa dobry dla załogi.

„Bez wątpienia na nim skorzystaliśmy, ponieważ prawdopodobnie postawiliśmy sobie nowe, bardziej agresywne cele w kwestii rozwoju bolidu, czasów okrążeń itd. Wiemy, że zagrożenie jest realne". Mercedes zamierza dalej usprawniać bolid tym bardziej, że Ferrari po przerwie wakacyjnej ma znów ulepszyć swój silnik.

Spytany, czy włoski zespół może wznowić rywalizację jeszcze bardziej konkurencyjny, Wolff odparł: „Tak.

„Drugie mistrzostwo jest dla nas ważne i będziemy w dalszym ciągu nieustępliwie pracować nad obecnym samochodem.

Christian 'Toto' Wolff

„Nie zapominajmy, że dzięki temu jednocześnie skorzystamy na następny sezon, ponieważ przepisy techniczne F1 nie ulegną zmianie".