Formuła 1 » Aktualności F1 » Mercedes pobłądził z ustawieniami bolidów

Mercedes pobłądził z ustawieniami bolidów
Mercedes tłumaczy swoje słabe tempo na drugim czwartkowym treningu Formuły Jeden w Monako zabłądzeniem z ustawieniami bolidów.
Lewis Hamilton był najszybszy w pierwszej sesji, ale po południu zajął dopiero 8. miejsce, ze stratą 1,153 sekundy do pierwszego Sebastiana Vettela. Valtteri Bottas uplasował się jeszcze dwie pozycje niżej.
„Mam nadzieję, że nasza strata nie jest prawdziwa". - powiedział Fin. „Dokonaliśmy pewnych zmian mechanicznych na drugi trening i poszło to w złym kierunku. Zdecydowanie obaj z Lewisem mieliśmy problemy". „Myślę, że wiemy jak to naprawić, ale inne bolidy wyglądają dobrze".
Podobnie wypowiadał się głównodowodzący stajnią "Toto" Wolff. Natomiast Hamilton nie potrafił powiedzieć, co się stało. Jedynie narzekał na brak przyczepności opon.
Poproszony o wyjaśnienie słabych czasów Mercedesa po południu, Brytyjczyk odparł: „Nie mogę tego zrobić, bo nie rozumiem co się stało".
„Na pierwszym treningu było naprawdę dobrze, bolid jeździł świetnie. Dzień do nocy".
„Druga sesja była trochę inna, z jakiegoś powodu nie mogliśmy skłonić opon do pracy. Dużo się ślizgaliśmy. Mamy przed sobą dużo studiowania, co poszło nie tak, ale wierzę w moich chłopaków".„Nie wiem, czy chodzi o ustawienia. To po prostu opony. Nie wiem, dlaczego nie działały".
W trakcie zajęć Lewis żalił się przez radio na trudności z rozgrzaniem ogumienia. Ma je i Bottas.
„Pojechanie szybko pierwszego okrążenia na nowych oponach przynajmniej dla nas jest niemożliwe". - stwierdził.
Lewis Hamilton był najszybszy w pierwszej sesji, ale po południu zajął dopiero 8. miejsce, ze stratą 1,153 sekundy do pierwszego Sebastiana Vettela. Valtteri Bottas uplasował się jeszcze dwie pozycje niżej.
„Mam nadzieję, że nasza strata nie jest prawdziwa". - powiedział Fin. „Dokonaliśmy pewnych zmian mechanicznych na drugi trening i poszło to w złym kierunku. Zdecydowanie obaj z Lewisem mieliśmy problemy". „Myślę, że wiemy jak to naprawić, ale inne bolidy wyglądają dobrze".
Podobnie wypowiadał się głównodowodzący stajnią "Toto" Wolff. Natomiast Hamilton nie potrafił powiedzieć, co się stało. Jedynie narzekał na brak przyczepności opon.
Poproszony o wyjaśnienie słabych czasów Mercedesa po południu, Brytyjczyk odparł: „Nie mogę tego zrobić, bo nie rozumiem co się stało".
„Druga sesja była trochę inna, z jakiegoś powodu nie mogliśmy skłonić opon do pracy. Dużo się ślizgaliśmy. Mamy przed sobą dużo studiowania, co poszło nie tak, ale wierzę w moich chłopaków".„Nie wiem, czy chodzi o ustawienia. To po prostu opony. Nie wiem, dlaczego nie działały".
W trakcie zajęć Lewis żalił się przez radio na trudności z rozgrzaniem ogumienia. Ma je i Bottas.
„Pojechanie szybko pierwszego okrążenia na nowych oponach przynajmniej dla nas jest niemożliwe". - stwierdził.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
Mercedes pobłądził z ustawieniami bolidów
Podobne: Mercedes pobłądził z ustawieniami bolidów




Podobne galerie: Mercedes pobłądził z ustawieniami bolidów
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć