Formuła 1 » Aktualności F1 » McLaren sfrustrowany niemożnością pokazania potencjału ostatnich poprawek

McLaren sfrustrowany niemożnością pokazania potencjału ostatnich poprawek
2015-07-21 - G. Filiks Tagi: Hungaroring, McLaren, Węgry
McLaren liczy, że w wyścigu Formuły 1 o GP Węgier wreszcie będzie mógł pokazać cały potencjał swojego usprawnionego bolidu, po wypadkach Fernando Alonso i Jensona Buttona w ostatnich dwóch zawodach.
Dołujący tego roku zespół z Woking dał Alonso mocno przebudowany samochód na GP Austrii, ale Hiszpan nie przejechał nawet jednego okrążenia wyścigu na torze Red Bull Ring, wyeliminowany przez Kimiego Raikkonena. Z kolei w następnym GP Wielkiej Brytanii ekipa mając w nowej wersji już oba samochody, oglądała ich kolizję między sobą, także na pierwszym kółku. Alonso wpadł na Buttona próbując ominąć stłuczkę kierowców Lotusa i Daniela Ricciardo.
Fernando kontynuował rywalizację, ale musiał zjechać na wymianę nosa. Mimo tego otworzył swoje konto punktowe, finiszując na 10. miejscu. Dyrektor wyścigowy McLarena - Eric Boullier ma nadzieję na pierwszy czysty występ ulepszonego bolidu swojej stajni nadchodzącego weekendu.
„Jedziemy na Węgry z chęcią pozbycia się pecha z ostatnich wyścigów". - mówił Francuz.
„Czuliśmy wielką frustrację widząc, jak nowe części są niszczone przez serię wypadków na pierwszym okrążeniu zanim mogły zostać wypróbowane w warunkach wyścigowych.
„Jednak team został natchnięty niezachwianą wiarą i optymizmem Fernando oraz Jensona (...). Honda też pokazała imponująco niesłabnące zaangażowanie.
„Mam nadzieję, że nasz start na Węgrzech da próbkę tego, jaka siła i potencjał tkwią w naszej organizacji. Byłoby świetnie udać się na przerwę wakacyjną ponownie podekscytowanym na myśl o następnych wyścigach".McLarenowi pogrążonemu silnikiem Hondy, na Hungaroringu dodatkowo powinien pomóc brak długich prostych.
Ponadto swego czasu mówiono, że Honda poważnie poprawi swoją jednostkę napędową na GP Węgier, ale póki co nie potwierdzono informacji na ten temat.
Dołujący tego roku zespół z Woking dał Alonso mocno przebudowany samochód na GP Austrii, ale Hiszpan nie przejechał nawet jednego okrążenia wyścigu na torze Red Bull Ring, wyeliminowany przez Kimiego Raikkonena. Z kolei w następnym GP Wielkiej Brytanii ekipa mając w nowej wersji już oba samochody, oglądała ich kolizję między sobą, także na pierwszym kółku. Alonso wpadł na Buttona próbując ominąć stłuczkę kierowców Lotusa i Daniela Ricciardo.
Fernando kontynuował rywalizację, ale musiał zjechać na wymianę nosa. Mimo tego otworzył swoje konto punktowe, finiszując na 10. miejscu. Dyrektor wyścigowy McLarena - Eric Boullier ma nadzieję na pierwszy czysty występ ulepszonego bolidu swojej stajni nadchodzącego weekendu.
„Jedziemy na Węgry z chęcią pozbycia się pecha z ostatnich wyścigów". - mówił Francuz.
„Czuliśmy wielką frustrację widząc, jak nowe części są niszczone przez serię wypadków na pierwszym okrążeniu zanim mogły zostać wypróbowane w warunkach wyścigowych.
„Mam nadzieję, że nasz start na Węgrzech da próbkę tego, jaka siła i potencjał tkwią w naszej organizacji. Byłoby świetnie udać się na przerwę wakacyjną ponownie podekscytowanym na myśl o następnych wyścigach".McLarenowi pogrążonemu silnikiem Hondy, na Hungaroringu dodatkowo powinien pomóc brak długich prostych.
Ponadto swego czasu mówiono, że Honda poważnie poprawi swoją jednostkę napędową na GP Węgier, ale póki co nie potwierdzono informacji na ten temat.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
McLaren sfrustrowany niemożnością pokazania potencjału ostatnich poprawek
Podobne: McLaren sfrustrowany niemożnością pokazania potencjału ostatnich poprawek



Podobne galerie: McLaren sfrustrowany niemożnością pokazania potencjału ostatnich poprawek
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Mercedes
Galerie zdjęć
Newsletter