McLaren przywiezie krótki nos na GP Austrii

Skrócony nos do bolidu McLarena na przyszłotygodniowy wyścig Formuły 1 o GP Austrii w końcu przeszedł pomyślnie testy zderzeniowe.

Krótki dziób jest jednym z elementów dużego pakietu poprawek zespołu Fernando Alonso i Jensona Buttona przygotowanego na następne zawody, ale team z Woking jak parę innych stajni miał spore problemy z zaliczeniem nim obowiązkowych testów zderzeniowych FIA. Mówiono, że nowy nos McLarena oblał crash testy nawet pięć razy, lecz wczorajszej nocy zespół poinformował na Twitterze, iż wreszcie je przeszedł i zostanie przywieziony na tor Red Bull Ring.

Alonso określił GP Austrii jako "kluczowy" wyścig dla McLarena, który w siedmiu dotąd rozegranych eliminacjach sezonu zapunktował tylko raz, za sprawą 8. pozycji Jensona Buttona w GP Monako.