McLaren chce odrobić straty w Barcelonie

McLaren jest pewny, że w Barcelonie dzięki nowym częściom będzie w stanie odrobić straty do Ferrari i BMW Sauber.

Po zwycięstwie w pierwszym wyścigu sezonu, McLaren nie był w stanie zaprezentować równie wysokiej formy w Malezji i Bahrajnie, co przełożyło się na zaledwie trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Po teście w Barcelonie McLaren ma nadzieję, że dzięki nowym częściom zbliży się do dwóch największych rywali.

„Grand Prix Hiszpanii rozpocznie europejską część sezonu i McLaren, podobnie jak inne zespoły, zaprezentuje w Barcelonie poważnie zmodyfikowany bolid”, powiedział Prezes McLarena Martin Whitmarsh.

„Podczas trzech pierwszych wyścigów niewiele mogliśmy zmienić w naszym bolidzie i dopiero weekend w Barcelonie pozwoli nam zaprezentować, jak duże postępy poczyniliśmy w porównaniu z rywalami.”

„Jesteśmy pewni, że wóz jest zdecydowanie lepszy, chociaż niestety test w zeszłym tygodniu niewiele nam powiedział. Dopiero podczas wyścigu zobaczymy więc, jak szybki jest nasz McLaren MP4-23 w porównaniu z konkurencją.” Również Lewis Hamilton przyznał, że chociaż jego McLaren został zdecydowanie ulepszony, po zeszłotygodniowym teście ciężko powiedzieć jak wypada na tle konkurencji.

„Zawsze było ciężko cokolwiek powiedzieć, ponieważ zespoły cały czas coś ulepszają”, przyznał. „Testy zimowe były dla nas udane i również w tym tygodniu zdołaliśmy przejechać bardzo dużo okrążeń. Myślę, że jesteśmy bardzo konkurencyjni, ponieważ nasz bolid spisuje się całkiem nieźle.”

„Do Barcelony przywieziemy cały pakiet nowych części, które testowaliśmy w poprzednim tygodniu, jednak nie będziemy w tym odosobnieni.”