McLaren: Bez problemów z Raikkonenem

Norbert Haug powiedział, że nie miałby problemów z parą Kimi Raikkonen - Lewis Hamilton w przyszłym roku, gdyby Raikkonen wrócił do McLarena.

Powrót Raikkonena będzie oznaczał, że w przyszłym sezonie zespół może dysponować jednym z najmocniejszych duetów w stawce, jednak w przeszłości nie zawsze radził sobie z rywalizacją dwóch czołowych kierowców. "Musisz zrobić wszystko, aby zdobyć najlepszych możliwych kierowców. To kwestia pieniędzy, możliwości i talentu. Nie uważam, aby poradzenie sobie z dwoma megagwiazdami mogło być problemem. W przypadku Alonso było wiele głosów z zewnątrz, ale tak naprawdę wewnątrz zespołu każdy robił swoją robotę i powinniśmy byli wygrać Mistrzostwo Świata. Tak się jednak nie stało z powodu braku team orders" - powiedział Norbert Haug. "Możecie sobie wyobrazić co by się stało, gdyby Fernando nie blokował Lewisa na Węgrzech. Brak kary, jeden punkt więcej i już je mamy. Tak czasem się dzieje. Wygraliśmy tytuł jednym punktem i przegraliśmy go jednym punktem. Nie potwierdzam, że będzie zmiana, ale zajmowanie się kierowcami jest częścią tej gry i mamy ku temu zdolności" - dodał. "Patrząc na naszą współpracę, która trwała pięć lat, powinniśmy byli wygrać co najmniej dwa tytuły mistrzowskie. Muszę powiedzieć, że minęliśmy się z jednym o dwa punkty w 2003 i bez awarii silników mogliśmy to zrobić. W 2005 silniki nie były tak dobre i niezawodne jak teraz. Posiadanie w naszym zespole Kimiego zdobywającego dwa tytuły byłoby sprawiedliwe. Mam z nim dobre relacje i jestem pewny, że on powiedziałby to samo" - zakończył Haug.