Massa przestrzega przed rozgrywaniem wyścigu w obfitym deszczu

Wyścig Formuły 1 o GP USA nie może zostać przeprowadzony, jeżeli utrzymają się takie warunki pogodowe jakie były w drugiej części kwalifikacji do niego, nalega Felipe Massa.

Burze i potężne ulewy nad torem Circuit of the Americas sprawiły, że odwołano dwie z trzech sesji treningowych, przełożono czasówkę na niedzielę, a następnie odwołano jej ostatni segment. Według Massy kwalifikacje powinny zostać przerwane już w trakcie Q2, od razu gdy nastąpiło pogorszenie pogody. Zdaniem rutynowanego kierowcy Williamsa warunki były zbyt niebezpieczne również podczas sobotniego treningu.

Ryzyko deszczu w zawodach jest mniejsze, ale Massa ostrzega, że jeżeli opady przynajmniej nie osłabną, wyścig może zakończyć się tragedią. „Q2 było zbyt niebezpieczne". - ocenił Brazylijczyk. „Kilka razy o mało co się nie obróciłem, było tak łatwo się rozbić".

„Bez wątpienia podjęto za duże ryzyko".

„Mówiłem już wczoraj, że nie rozumiem, dlaczego nie wywieszono czerwonej flagi na treningu. Pod koniec jazda stała się niemożliwa". „Szczerze mówiąc mam nadzieję, że dzisiaj dyrekcja wyścigu nie będzie postępować tak samo, inaczej może dojść do poważnego wypadku".

Warunki nienadające się do jazdy widzi również m. in. zdobywca pole position Nico Rosbeg.

„W tym momencie mocno pada. Nie da się jeździć w takich warunkach". - stwierdził kierowca Mercedesa.

„(Ale) Do wyścigu zostało jeszcze sporo czasu. Wiele może się zmienić".