Marko: Nakaz modyfikacji podłogi nie zaszkodzi Red Bullowi

Szef ds. motorsportu Red Bulla - Helmut Marko zapewnił, że wydana w zeszłym tygodniu decyzja FIA uznająca podłogę bolidu Czerwonych Byków za nielegalną jest dla austriackiego zespołu bez znaczenia.Międzynarodowa Federacja Samochodowa przyznała rację konkurencyjnym ekipom przekonywującym, iż otwory w podłodze samochodu Red Bull Racing usytuowane tuż przed tylnymi kołami łamią przepisy, ponieważ są całkowicie zamknięte, tzn. nie mają żadnego dodatkowego prześwitu przy krawędzi. Mistrzowie świata muszą wycofać się ze swojego konceptu, mimo że wykorzystywali go już od kwietniowego GP Bahrajnu - za zgodą FIA. Teraz Marko wyjaśnił jednak, że stajnia z Milton Keynes i tak zamierzała porzucić kontrowersyjną podłogę na nadchodzące GP Kanady. „Nie planowaliśmy używać tej podłogi w Montrealu". - powiedział. „Już przygotowaliśmy nową wersję, dlatego nie ma potrzeby przebudowywania samochodów na Kanadę." Austriak dodał, iż nielegalny projekt podłogi wykorzystywały też inne stajnie. Nie wskazał niestety konkretnie które.