Mark Webber zachwycony Singapurem
Kierowca zespołu Red Bull Racing, Mark Webber, jest zachwycony torem ulicznym w Singapurze. Australijczyk jako pierwszy kierowca Formuły 1 miał okazję sprawdzić proponowaną trasę, ale nie w bolidzie, tylko w zwykłym samochodzie i w ruchu ulicznym. Pomimo zachwytów nad rozkładem toru i samym miastem stwierdził, że jeszcze wiele kwestii musi zostać rozwiązanych zanim odbędzie się pierwszy wyścig przy sztucznym oświetleniu.
„Mówi się o zupełnie nowej koncepcji oświetlenia, która jest bardzo, bardzo nowoczesna - coś co wcześniej nie miało miejsca w Formule 1”, powiedział Webber, który jest dyrektorem Stowarzyszenia Kierowców.
„Trzeba jednak zadać sobie pytanie, co będzie w przypadku deszczu”, zauważył. „Wciąż potrzebna jest masa pracy i badań, aby zrozumieć jaka ilość światła będzie potrzebna, aby było bezpiecznie - dla kierowców, obsługi toru i kibiców.”
„Pozostaje kilka pytań na które nie znamy odpowiedzi i trzeba przeprowadzić szereg badań, aby znaleźć na nie odpowiedź. Ale to normalne, gdy chcesz spróbować czegoś bardzo ekscytującego i bardzo nowego.”
Webber miał okazję przejechać się po nowym torze zaprojektowanym przez Hermanna Tilke - najsłynniejszego projektanta torów Formuły 1.
„Wszyscy kierowcy są bardzo zainteresowani ściganiem się na nowym torze ulicznym, jak będzie to w przypadku Singapuru.”
„Singapur to bardzo czyste i piękne miasto i myślę, że stanie się wizytówką Formuły 1”, dodał. „Czuć wszechobecny entuzjazm i podniecenie nową inicjatywą. Wyścig Formuły 1 w Singapurze będzie bardzo ekscytujący.”
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

