Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Maldonado: Kontrolowałem sytuację
			
			
			
			Maldonado: Kontrolowałem sytuację
						Pastor Maldonado przekonuje, że kontrolował losy wyścigu o GP Hiszpanii, który dał mu pierwsze zwycięstwo w Formule 1. Wenezuelczyk ruszając z pole position od razu został wyprzedzony przez Fernando Alonso, ale po drugiej serii pit-stopów odzyskał prowadzenie. Mimo presji ze strony czerwonego Ferrari i jazdy na zużytych oponach nie oddał go już do samej mety.„Walka była zacięta". - przyznał świeżo upieczony triumfator Grand Prix. „Musieliśmy patrzeć na degradację ogumienia, dlatego nie mogłem cisnąć bardzo mocno. Trzeba było po prostu utrzymać opony przy życiu do końca zawodów i Fernando znacznie się do nas zbliżył. Czasami na końcu prostej był bardzo blisko, ale trzymałem dystans i wszystko kontrolowałem".
Reprezentant Williamsa pochwalił dyspozycję swojego bolidu, który przez cały weekend wykazywał nadspodziewanie dobre tempo: „Nasze osiągi były bardzo mocne. Samochód spisywał się fantastycznie, podobnie jak cały team. Podczas ostatniego pit-stopu popełniliśmy mały błąd (wystąpił problem z przykręceniem lewego tylnego koła - przyp. red.), ale nie zaszkodziło nam to. „To był ciężki wyścig także z powodu strategii. Trudności sprawiały również tylne opony - po kilku okrążeniach walczyłem z nimi, ale szczerze mówiąc jestem zadowolony, bo bolid był bardzo szybki od pierwszego kółka".
Następne zawody zostaną przeprowadzone na ulicznym torze Monte Carlo, po którym Maldonado zawsze jeździł lepiej niż gdziekolwiek indziej. Nic więc dziwnego, że 27-latek ma chrapkę na kolejny świetny występ. „To dla nas świetna szansa, by znów pokazać siłę". - powiedział. „Musimy dalej osiągać tak dobre rezultaty. Stabilność formy będzie kluczowym czynnikiem w tym sezonie".
	
	
	
	
						
					
					
Reprezentant Williamsa pochwalił dyspozycję swojego bolidu, który przez cały weekend wykazywał nadspodziewanie dobre tempo: „Nasze osiągi były bardzo mocne. Samochód spisywał się fantastycznie, podobnie jak cały team. Podczas ostatniego pit-stopu popełniliśmy mały błąd (wystąpił problem z przykręceniem lewego tylnego koła - przyp. red.), ale nie zaszkodziło nam to. „To był ciężki wyścig także z powodu strategii. Trudności sprawiały również tylne opony - po kilku okrążeniach walczyłem z nimi, ale szczerze mówiąc jestem zadowolony, bo bolid był bardzo szybki od pierwszego kółka".
Następne zawody zostaną przeprowadzone na ulicznym torze Monte Carlo, po którym Maldonado zawsze jeździł lepiej niż gdziekolwiek indziej. Nic więc dziwnego, że 27-latek ma chrapkę na kolejny świetny występ. „To dla nas świetna szansa, by znów pokazać siłę". - powiedział. „Musimy dalej osiągać tak dobre rezultaty. Stabilność formy będzie kluczowym czynnikiem w tym sezonie".
Dodaj komentarz
					Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
				logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
					Komentarze do:
Maldonado: Kontrolowałem sytuację
Podobne: Maldonado: Kontrolowałem sytuację
				Podobne galerie: Maldonado: Kontrolowałem sytuację
				
				
				
				
				Najczęściej czytane w tym miesiącu
				Tapety na pulpit 
				
				
				
				
				
				
				
			Newsletter
			
			
			
			
			
			
			
			
			
			
			
Galerie zdjęć
 
			
 
			