Formuła 1 » Aktualności F1 » Lowe: Mnogość dyrektorów technicznych w Mercedesie zdaje egzamin

Lowe: Mnogość dyrektorów technicznych w Mercedesie zdaje egzamin
2013-07-15 - G. Filiks Tagi: Paddy Lowe, Mercedes
Paddy Lowe odrzucił sugestie, jakoby Mercedes przesadził z pozyskiwaniem konstruktorów bolidów.
Srebrne Strzały miały aż trzech dyrektorów technicznych - Boba Bella, Aldo Costę oraz Geoffa Willisa, mimo to niedawno zatrudniły jeszcze Lowe'a, który wcześniej budował wyścigówki McLarena. Brytyjczyk ma być szefem niemieckiego teamu, ale póki co sprawuje funkcję dyrektora wykonawczego ds. technicznych, jest więc kolejną "szychą" pionu technicznego. Lowe zdaje sobie sprawę, że Mercedes posiada projektantów bolidów ponad normę, ale jak przekonuje wszyscy są bardzo przydatni ekipie. Każdy z nich ma ściśle określony zakres obowiązków, dlatego cały mechanizm zdaje egzamin, czego najlepszym dowodem jest postęp teamu wykonany na sezon 2013. „Jeżeli ludzie myślą, że Mercedes zatrudnia zbyt wielu dyrektorów technicznych, mogę im odpowiedzieć jedynie tym, iż taki układ zdaje się sprawdzać". - powiedział Lowe cytowany przez serwis Autosport. „Na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy wykonaliśmy fantastyczny krok naprzód, więc co jest nie tak?
„Poza tym, nie funkcjonujemy na zasadzie 'sześć kucharek, wszystkie wynajęte do tego samego'. Jeden szanuje umiejętności drugiego.
„W tym biznesie jest mnóstwo do zrobienia, jeżeli chcesz odnosić sukcesy. Gdy zacząłem pracę u tej stajni, już po dwóch dniach nie miałem czasu, aby zrobić wszystko, co sobie zaplanowałem. Właśnie tak powinno być - taka natura F1". - podkreślił.
Srebrne Strzały miały aż trzech dyrektorów technicznych - Boba Bella, Aldo Costę oraz Geoffa Willisa, mimo to niedawno zatrudniły jeszcze Lowe'a, który wcześniej budował wyścigówki McLarena. Brytyjczyk ma być szefem niemieckiego teamu, ale póki co sprawuje funkcję dyrektora wykonawczego ds. technicznych, jest więc kolejną "szychą" pionu technicznego. Lowe zdaje sobie sprawę, że Mercedes posiada projektantów bolidów ponad normę, ale jak przekonuje wszyscy są bardzo przydatni ekipie. Każdy z nich ma ściśle określony zakres obowiązków, dlatego cały mechanizm zdaje egzamin, czego najlepszym dowodem jest postęp teamu wykonany na sezon 2013. „Jeżeli ludzie myślą, że Mercedes zatrudnia zbyt wielu dyrektorów technicznych, mogę im odpowiedzieć jedynie tym, iż taki układ zdaje się sprawdzać". - powiedział Lowe cytowany przez serwis Autosport. „Na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy wykonaliśmy fantastyczny krok naprzód, więc co jest nie tak?
„W tym biznesie jest mnóstwo do zrobienia, jeżeli chcesz odnosić sukcesy. Gdy zacząłem pracę u tej stajni, już po dwóch dniach nie miałem czasu, aby zrobić wszystko, co sobie zaplanowałem. Właśnie tak powinno być - taka natura F1". - podkreślił.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Lowe: Mnogość dyrektorów technicznych w Mercedesie zdaje egzamin
Podobne: Lowe: Mnogość dyrektorów technicznych w Mercedesie zdaje egzamin




Podobne galerie: Lowe: Mnogość dyrektorów technicznych w Mercedesie zdaje egzamin
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć