Lotus wciąż ma szansę na wsparcie finansowe od Quantum Motorsport

Quantum Motorsport dalej chce zainwestować w Lotusa, mimo że brytyjski zespół nie mogąc się doczekać pieniędzy od międzynarodowego konsorcjum, pozyskał inne źródło finansowania.

Grupa bogatych biznesmenów kryjących się za wspomnianą organizacją zapowiedziała zakup 35% udziałów stajni z Enstone i wpompowanie w nią poważnych środków. Jednak negocjacje w całej sprawie przeciągają się od miesięcy. Włodarze Lotusa nie chcąc narażać na niebezpieczeństwo przyszłości zespołu, sięgnęli po pokaźny sponsoring wenezuelskiego koncernu petrochemicznego PDVSA, w pakiecie z którym musieli wziąć Pastora Maldonado. Gdyby nie niepewna sytuacja budżetowa ekipy, jej nowym kierowcą zostałby Nico Hulkenberg. Jednak choć wybrano Maldonado, wsparcie finansowe od Quantum Motorsport to jeszcze nie jest zamknięty temat - wręcz przeciwnie.

Według informacji serwisu Autosport, przedstawiciele konsorcjum spotykają się tego weekendu z właścicielem Lotusa - Gerardem Lopezem, by wreszcie dobić targu. Do opóźnień w sformalizowaniu porozumienia przyczynia się fakt, że Quantum Motorsport przekazuje pieniądze z różnych źródeł, rozsianych po całym świecie - Rosji, Abu Zabi, czy Kuwejcie.