Formuła 1 » Aktualności F1 » Lotus przyleciał na GP Japonii z opóźnieniem

Lotus przyleciał na GP Japonii z opóźnieniem
Lotus przed wyścigiem Formuły 1 o GP Japonii zmaga się z kolejnymi problemami w rezultacie niezapłaconych długów.
Zespół z Enstone, który jest bliski przejścia z powrotem w ręce Renault, ale jednocześnie grozi mu trafienie pod zarząd syndyka, czekał na torze Suzuka na dostawę większości swojego sprzętu aż do czwartkowego popołudnia i teraz musi się spieszyć, aby mieć szansę zdążyć przygotować się do udziału w piątkowych treningach. „Nie jest łatwo, ponieważ jesteśmy trochę spóźnieni". - mówił Pastor Maldonado. „Ale powinno być OK. Staramy się rozwiązać wszystkie problemy i na pewno team będzie pracował naprawdę ciężko, by wszystko dobrze przygotować.
„Z mojej strony, chcemy po prostu spisać się jak najlepiej na torze i wrócić do zdobywania punktów". Kłopoty finansowe dodatkowo zostawiły Lotusa w Japonii bez tzw. pomieszczeń gościnnych, w których ekipa przykładowo zjada posiłki.
Mechanicy stajni ratowali się dziś zamówieniem pizzy, zaś Romaina Grosjeana pożywiło Renault.
„Miło zobaczyć pomieszczenia gościnne, do których otwierają ci drzwi, gdy nie masz jedzenia". - powiedział Francuz.
„Miejmy nadzieję wszystko się ułoży - najważniejsze, że mamy wszystko co potrzebne do ścigania się".
Zobacz także: Ocon przejmie fotel Grosjeana? »Wiceszef zespołu Federico Gastaldi podsumował: „Bezwzględnie okoliczności zmuszają nas do dosyć nietypowego podejścia do tego sezonu, ale jesteśmy coraz bliżej rozwiązania sprawy".
Zespół z Enstone, który jest bliski przejścia z powrotem w ręce Renault, ale jednocześnie grozi mu trafienie pod zarząd syndyka, czekał na torze Suzuka na dostawę większości swojego sprzętu aż do czwartkowego popołudnia i teraz musi się spieszyć, aby mieć szansę zdążyć przygotować się do udziału w piątkowych treningach. „Nie jest łatwo, ponieważ jesteśmy trochę spóźnieni". - mówił Pastor Maldonado. „Ale powinno być OK. Staramy się rozwiązać wszystkie problemy i na pewno team będzie pracował naprawdę ciężko, by wszystko dobrze przygotować.
„Z mojej strony, chcemy po prostu spisać się jak najlepiej na torze i wrócić do zdobywania punktów". Kłopoty finansowe dodatkowo zostawiły Lotusa w Japonii bez tzw. pomieszczeń gościnnych, w których ekipa przykładowo zjada posiłki.
Mechanicy stajni ratowali się dziś zamówieniem pizzy, zaś Romaina Grosjeana pożywiło Renault.
„Miło zobaczyć pomieszczenia gościnne, do których otwierają ci drzwi, gdy nie masz jedzenia". - powiedział Francuz.
Zobacz także: Ocon przejmie fotel Grosjeana? »
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
Lotus przyleciał na GP Japonii z opóźnieniem
Podobne: Lotus przyleciał na GP Japonii z opóźnieniem



Podobne galerie: Lotus przyleciał na GP Japonii z opóźnieniem
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Lotus
Newsletter
Galerie zdjęć