Formuła 1 » Aktualności F1 » Lotus chce przycisnąć rywali jeszcze bardziej w GP Malezji

Lotus chce przycisnąć rywali jeszcze bardziej w GP Malezji
2013-03-21 - G. Filiks Tagi: Sepang, Lotus, Eric Boullier, Malezja
Lotus wierzy, że tydzień po wygranej Kimiego Raikkonena w otwierającym sezon GP Australii, na malezyjskim torze Sepang zaprezentuje jeszcze lepszą konkurencyjność.
Raikkonen zwyciężył zawody na Antypodach mimo startu dopiero z 7. pola, obejmując prowadzenie dzięki zaliczeniu jednego pit-stopu mniej niż rywale Fernando Alonso i Sebastian Vettel. Lotus przywiózł do Malezji kilka poprawek, m. in. nowy wydech, przednie skrzydło, czy modyfikacje karoserii. Przygotowane ulepszenia oraz oczekiwane wyższe temperatury na Sepang mają sprawić, że czarno-złoty bolid nadchodzącego weekendu postawi konkurencji jeszcze trudniejsze warunki. „Mamy pewne usprawnienia, co jest dobrą wiadomością. Też spodziewamy się wysokich temperatur, które powinny nam pomóc wykonać nawet lepszą robotę". - powiedział szef Lotusa, Eric Boullier.
Jednak Francuz oczekuje zwyżki formy również ze strony najgroźniejszego rywala Red Bulla, który w Australii wygrał kwalifikacje oboma samochodami, ale podczas wyścigu borykał się ze zużyciem opon i nie uzyskał wyniku, na jaki liczył. „GP Australii nie było normalnym weekendem". - podkreślał Boullier. „To był dziwny weekend, nie każdy ustawił odpowiednio swoje bolidy, zwłaszcza na niedzielne zawody. Zatem zobaczymy, co się zdarzy teraz. Bez wątpienia będzie nam trochę trudniej".
Raikkonen zwyciężył zawody na Antypodach mimo startu dopiero z 7. pola, obejmując prowadzenie dzięki zaliczeniu jednego pit-stopu mniej niż rywale Fernando Alonso i Sebastian Vettel. Lotus przywiózł do Malezji kilka poprawek, m. in. nowy wydech, przednie skrzydło, czy modyfikacje karoserii. Przygotowane ulepszenia oraz oczekiwane wyższe temperatury na Sepang mają sprawić, że czarno-złoty bolid nadchodzącego weekendu postawi konkurencji jeszcze trudniejsze warunki. „Mamy pewne usprawnienia, co jest dobrą wiadomością. Też spodziewamy się wysokich temperatur, które powinny nam pomóc wykonać nawet lepszą robotę". - powiedział szef Lotusa, Eric Boullier.
Jednak Francuz oczekuje zwyżki formy również ze strony najgroźniejszego rywala Red Bulla, który w Australii wygrał kwalifikacje oboma samochodami, ale podczas wyścigu borykał się ze zużyciem opon i nie uzyskał wyniku, na jaki liczył. „GP Australii nie było normalnym weekendem". - podkreślał Boullier. „To był dziwny weekend, nie każdy ustawił odpowiednio swoje bolidy, zwłaszcza na niedzielne zawody. Zatem zobaczymy, co się zdarzy teraz. Bez wątpienia będzie nam trochę trudniej".
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Lotus chce przycisnąć rywali jeszcze bardziej w GP Malezji
Podobne: Lotus chce przycisnąć rywali jeszcze bardziej w GP Malezji


Podobne galerie: Lotus chce przycisnąć rywali jeszcze bardziej w GP Malezji
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Lotus
Galerie zdjęć
Newsletter