Formuła 1 » Aktualności F1 » Liuzzi liczy na start w GP Włoch

Liuzzi liczy na start w GP Włoch
2009-09-03 - B. Kalinowski Tagi: Monza, Ferrari, Liuzzi, Force India F1, Formuła 1
Tonio Liuzzi ma nadzieję, że plotki odnośnie przejścia Giancarlo Fisichelli do Ferrari okażą się prawdą, ponieważ chciałby wrócić do ścigania w F1.
Trzeci kierowca zespołu Force India może zastąpić swojego rodaka, jeżeli ten przejdzie do zespołu Ferrari.
"Jest wiele hałasu wokół tego, ale w tej chwili cieszymy się z rezultatu wyścigu w Belgii, gdyż to efekt ciężkiej pracy w czasie całego roku. Mam nadzieję, że plotki okażą się prawdą. Muszę się ścigać tak szybko, jak to możliwe, gdyż umieram bez wyścigów. Jest duża szansa, że coś może się wydarzyć" - powiedział Liuzzi. Liuzzi jest przekonany, że gdyby wrócił w swoim "domowym" Grand Prix na Monzy mógłby walczyć o punkty.
"Zrobiliśmy duży krok naprzód od Walencji. W Belgii mieliśmy dobry kompromis pomiędzy aerodynamiką, ustawieniami i oponami i właśnie dlatego osiągnęliśmy podium. Oczywiście nie możemy oczekiwać, że znów będziemy na podium na Monzy, ale uważam, że możemy walczyć o punkty, a to jest najważniejsze" - dodał Liuzzi. Włoch potwierdził, że także dla niego reprezentowanie zespołu Ferrari na torze Monza byłoby spełnieniem marzeń.
"Ferrari jest marzeniem dla wszystkich, a Ferrari musi zdobywać punkty przed końcem sezonu. Sądzę, że przyjrzą się wyścigowi w Belgii i zadecydują co zrobić. Jestem pewny, że podejmą właściwą decyzję dla zespołu i dla Włoch. Będę przygotowany na wyścig, gdyż jestem tak sprawny, jak nigdy i gotowy, aby być w samochodzie więc cokolwiek się nie wydarzy, to ja jestem gotowy"
Tonio Liuzzi w najbliższych dniach zaliczy test na linii prostej dla zespołu Force India przed Grand Prix Włoch, co pozwoli mu zapoznać się z modelem VJM02 przed ewentualnym startem na Monzy.
Trzeci kierowca zespołu Force India może zastąpić swojego rodaka, jeżeli ten przejdzie do zespołu Ferrari.
"Jest wiele hałasu wokół tego, ale w tej chwili cieszymy się z rezultatu wyścigu w Belgii, gdyż to efekt ciężkiej pracy w czasie całego roku. Mam nadzieję, że plotki okażą się prawdą. Muszę się ścigać tak szybko, jak to możliwe, gdyż umieram bez wyścigów. Jest duża szansa, że coś może się wydarzyć" - powiedział Liuzzi. Liuzzi jest przekonany, że gdyby wrócił w swoim "domowym" Grand Prix na Monzy mógłby walczyć o punkty.
"Zrobiliśmy duży krok naprzód od Walencji. W Belgii mieliśmy dobry kompromis pomiędzy aerodynamiką, ustawieniami i oponami i właśnie dlatego osiągnęliśmy podium. Oczywiście nie możemy oczekiwać, że znów będziemy na podium na Monzy, ale uważam, że możemy walczyć o punkty, a to jest najważniejsze" - dodał Liuzzi. Włoch potwierdził, że także dla niego reprezentowanie zespołu Ferrari na torze Monza byłoby spełnieniem marzeń.
"Ferrari jest marzeniem dla wszystkich, a Ferrari musi zdobywać punkty przed końcem sezonu. Sądzę, że przyjrzą się wyścigowi w Belgii i zadecydują co zrobić. Jestem pewny, że podejmą właściwą decyzję dla zespołu i dla Włoch. Będę przygotowany na wyścig, gdyż jestem tak sprawny, jak nigdy i gotowy, aby być w samochodzie więc cokolwiek się nie wydarzy, to ja jestem gotowy"
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Liuzzi liczy na start w GP Włoch
Podobne: Liuzzi liczy na start w GP Włoch




Podobne galerie: Liuzzi liczy na start w GP Włoch



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Newsletter
Galerie zdjęć