Liberty Media zrobi "cyrk" z Formuły 1?

Przejście Formuły 1 w ręce amerykańskiej spółki Liberty Media grozi pozbawieniem królowej sportów motorowych jej renomy, uprzedza były menedżer braci Schumacherów i Nico Hulkenberga, Willi Weber.

Liberty Media snuje plany dotyczące uatrakcyjnienia F1 i szerszego otwarcia ją na fanów przekonując, że mistrzostwa mają dużego niewykorzystanego potencjału. zwłaszcza marketingowego. Mówi się o zrobieniu z każdego wyścigu imprezy porównywalnej do słynnego Super Bowl. Weber obawia się, że zamiast poprawić najważniejszą serię wyścigową świata, Amerykanie tylko ją popsują.

„Amerykanie robią cyrk z każdego sportu". - cytuje Niemca magazyn Sport Bild.

„Teraz będą chcieć zrobić z każdych zawodów wielką imprezę, zaprosić znanych aktorów i pozwolić widzom być bliżej niż w erze Berniego (Ecclestone'a)".

„Tylko Amerykanin nigdy nie będzie walczył o bilet na F1. Prędzej pójdzie na coś innego".

„Dlatego uważam, że w ten sposób zatracamy poczucie, że wyścig F1 jest wydarzeniem rangi premium".

„Nowi właściciele nie mają uczuć wyścigowych, chcą po prostu zarobić pieniądze". - dodał.