Lewis Hamilton podbudowany pierwszymi testami nowego McLarena

Lewis Hamilton nie krył zadowolenia z dnia spędzonego w nowym wozie McLarena - MP4-24. Dla Brytyjczyka były to pierwsze testy od czasu zdobycia tytułu mistrzowskiego w listopadzie.

"Cieszę się, że mogę z powrotem pracować z drużyną. Wydawałoby się, jakby cała przerwa trwała o wiele krócej, gdyż bardzo szybko wdrożyłem się w codzienne zadania" - mówił Hamilton zgromadzonym na torze Algarve reporterom. "To zadziwiające, gdy się pomyśli, że nie jeździłem bolidem prawie dwa miesiące, ale bardzo szybko złapałem właściwy rytm."

Brytyjczyk uzyskał wczoraj trzeci czas, jednak sam bagatelizuje uzyskany wynik: "Chodziło o to, abym przyzwyczaił się do nowego auta oraz załapał kontakt z mechanikami, a nie o czasy."

"Chciałbym powiedzieć, że bolid spisuje się dobrze. Udało nam się uczynić duży postęp w ciągu zimy i mam nadzieję, że przed Grand Prix Australii samochód jeszcze bardziej uda się udoskonalić."

Hamilton podkreślał fakt, że jego wakacje się skończyły i następne tygodnie upłyną mu na intensywnych testach. "To będzie bardzo pracowita zima. Zobaczyłem plan testów i lista rzeczy do wykonania jest niesamowicie długa."

"Biorąc pod uwagę zakaz testów między wyścigami oraz niewiele czasu do marca, będzie to dla nas bardzo nerwowy czas."

Dziś za kierownicą nowego bolidu po raz pierwszy zasiądzie Heikki Kovalainen.