Leclerc nie wystąpi na treningu F1 w Malezji

Topowy junior Ferrari w wyścigach jednomiejscowych bolidów Charles Leclerc wbrew wcześniejszym informacjom nie zostanie wystawiony przez Haasa na pierwszym piątkowym treningu przyszłotygodniowego GP Malezji.

Lider serii GP3 podobno kandydujący do startów w Formule 1 w barwach Haasa od sezonu 2017, już jeździł bolidem amerykańskiej ekipy na treningach w Wielkiej Brytanii, na Węgrzech i w Niemczech. Mieliśmy zobaczyć go w akcji jeszcze w Malezji oraz Abu Zabi, ale występ w najbliższym Grand Prix został teraz odwołany.

Niespełna 19-letni Monakijczyk ma w zamian pojawić się na treningu w Brazylii.

Z Malezji zrezygnowano ze względu na zmianę grafiku weekendu wyścigowego GP3 na debiut tego cyklu na torze Sepang, która zmuszałaby Leclerca do poprowadzenia samochodu Formuły Jeden już po tym jak zaczął jazdę w swoich mistrzostwach. Normalnie zaś pierwszy trening F1 odbywa się przed treningiem GP3. Leclerc musi wygrać serię GP3, aby móc otrzymać w przyszłym roku superlicencję FIA niezbędną do ścigania się w Formule 1. Na dwie rundy przed końcem sezonu wyprzedza o 24 punkty najbliższego rywala, innego podopiecznego Ferrari - Antonio Fuoco.

Dziewiętnaste miejsce w klasyfikacji generalnej zajmuje nasz Artur Janosz.