Formuła 1 » Aktualności F1 » Lauda: Niech kierowcy F1 załatwiają między sobą kolizje na torze

Lauda: Niech kierowcy F1 załatwiają między sobą kolizje na torze
2014-06-26 - G. Filiks Tagi: Niki Lauda, Formuła 1
Niki Lauda jak Bernie Ecclestone nawołuje, aby wyścigi Formuły 1 były rozgrywane całkowicie bez ingerencji sędziów.
Po narzekaniach na duży rygor na torze, przed zeszłotygodniowym GP Austrii zapowiedziano w F1 mniej surowe sędziowanie.
Jednak kierujący najważniejszą serią wyścigową świata Bernie Ecclestone wciąż był niezadowolony, jak stewardzi wpływają na przebieg zawodów i zaproponował karanie kierowców dopiero po wyścigu.
Zobacz także: Ecclestone: Zamykać sędziów w F1 na czas wyścigów »Pomagający zarządzać zespołem Mercedesa trzykrotny mistrz świata F1 z lat 70. i 80. Lauda poszedł krok dalej wzywając, by wzorem jego czasów zawodnicy znów załatwiali spory o kolizje między sobą.
„Nie podobają mi się sytuacje jak np. ta w Montrealu, kiedy Nico (Rosberg) i Lewis (Hamilton) toczą bliski pojedynek na pierwszym zakręcie, a potem przychodzi informacja, że sędziowie analizują to zdarzenie". - tłumaczył Lauda serwisowi Autosport.
„Poszedłem do Berniego oraz Charliego (Whitinga) i powiedziałem im, że trzeba przywrócić stare dobre czasy. Pamiętacie, jak (Nelson) Piquet kiedyś uderzył na Hockenheim innego kierowcę (Eliseo Salazara - przyp. red.)?
„Niech kierowcy załatwiają wypadki między sobą. Nie mieszajmy się w to".
Lauda przekonywał, że rezygnacja z sędziów nie tylko uatrakcyjniłaby wyścigi, ale również wyzwoliła charakter kierowców, którzy będąc pod pieczołowitą opieką stewardów i różnych przepisów nie imponują kibicom jak ich koledzy z przeszłości. „Szczerze mówiąc obecna sytuacja to żart". - mówił 65-letni Austriak. „F1 traci fanów, bo już nie jeżdżą w niej prawdziwi racerzy.
„Weźmy nawet wypadek (Sergio) Pereza i (Felipe) Massy. Potem chcieli cofnąć karę za niego, kombinowali różne rzeczy. Ja bym nie wspomniał słowem o tej kolizji.
„To był zwykły incydent wyścigowy, dzięki Bogu nic się nie stało i koniec tematu.„W GP Austrii znowu analizowano inny kontakt (pomiędzy Sebastianem Vettelem oraz Estebanem Gutierrezem - przyp. red.). To wszystko jest niepotrzebne. Trzeba z tym skończyć.
„Jeżeli po wyścigu ktoś chciałby protestować, bo czułby się skrzywdzony - droga wolna. Musiałby wydać dużo pieniędzy, wynająć sporo prawników i przejść przez dużo gadaniny. Dlatego nie zrobiłby tego.„Niech kierowcy ścigają się ze sobą swobodnie. Wszystko jest teraz za bardzo kontrolowane.
„Charlie się zgadza i będzie coś robił w tym kierunku - będzie coraz mniej i mniej kontroli". - dodał Lauda.
Po narzekaniach na duży rygor na torze, przed zeszłotygodniowym GP Austrii zapowiedziano w F1 mniej surowe sędziowanie.
Jednak kierujący najważniejszą serią wyścigową świata Bernie Ecclestone wciąż był niezadowolony, jak stewardzi wpływają na przebieg zawodów i zaproponował karanie kierowców dopiero po wyścigu.
Zobacz także: Ecclestone: Zamykać sędziów w F1 na czas wyścigów »
„Poszedłem do Berniego oraz Charliego (Whitinga) i powiedziałem im, że trzeba przywrócić stare dobre czasy. Pamiętacie, jak (Nelson) Piquet kiedyś uderzył na Hockenheim innego kierowcę (Eliseo Salazara - przyp. red.)?
Lauda przekonywał, że rezygnacja z sędziów nie tylko uatrakcyjniłaby wyścigi, ale również wyzwoliła charakter kierowców, którzy będąc pod pieczołowitą opieką stewardów i różnych przepisów nie imponują kibicom jak ich koledzy z przeszłości. „Szczerze mówiąc obecna sytuacja to żart". - mówił 65-letni Austriak. „F1 traci fanów, bo już nie jeżdżą w niej prawdziwi racerzy.
„Weźmy nawet wypadek (Sergio) Pereza i (Felipe) Massy. Potem chcieli cofnąć karę za niego, kombinowali różne rzeczy. Ja bym nie wspomniał słowem o tej kolizji.
„To był zwykły incydent wyścigowy, dzięki Bogu nic się nie stało i koniec tematu.„W GP Austrii znowu analizowano inny kontakt (pomiędzy Sebastianem Vettelem oraz Estebanem Gutierrezem - przyp. red.). To wszystko jest niepotrzebne. Trzeba z tym skończyć.
„Jeżeli po wyścigu ktoś chciałby protestować, bo czułby się skrzywdzony - droga wolna. Musiałby wydać dużo pieniędzy, wynająć sporo prawników i przejść przez dużo gadaniny. Dlatego nie zrobiłby tego.„Niech kierowcy ścigają się ze sobą swobodnie. Wszystko jest teraz za bardzo kontrolowane.
„Charlie się zgadza i będzie coś robił w tym kierunku - będzie coraz mniej i mniej kontroli". - dodał Lauda.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Lauda: Niech kierowcy F1 załatwiają między sobą kolizje na torze
Podobne: Lauda: Niech kierowcy F1 załatwiają między sobą kolizje na torze


Podobne galerie: Lauda: Niech kierowcy F1 załatwiają między sobą kolizje na torze



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć