Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale "nie ma co się za bardzo napalać"
Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'

Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale "nie ma co się za bardzo napalać"

2017-06-15 - G. Filiks     Tagi: Kubica, Formuła 1, Testy F1, Renault
Robert Kubica przyznał się do zszokowania swoją formą w bolidzie Formuły 1 na zeszłotygodniowych testach z Renault. Niemniej zaznaczył, że póki co "nie ma co się za bardzo napalać" na powrót do startów w mistrzostwach.

Krakowianin właśnie udzielił wywiadu telewizji Eleven Sports. Oto fragmenty wypowiedzi 32-latka:
Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'
„Testy w Formule 1 po ponad sześciu latach, zasiąść znów w bolidzie, było to na pewno konkretne wydarzenie, chociaż muszę powiedzieć i przyznać się, że myślałem, że będzie gorzej - w cudzysłowiu gorzej - jeśli chodzi o emocje, że będzie je ciężej opanować, jednak koncentracja i no tak naprawdę praca, ponieważ wracając do bolidu Formuły Jeden, do kokpitu, tak naprawdę wróciłem do domu i wróciłem do swojej pracy".

„No tak, to była jedna z milszych chwil tego dnia, czyli wyjechanie po raz pierwszy, przejechanie pierwszych okrążeń i poczucie, że jednak wszystko jest pod kontrolą i tak jakby tej przerwy w ogóle nie było. To był dla mnie jeden z większych szoków za kierownicą i takim miłym przeżyciem, ponieważ no jednak jak się nie siada sześć lat za kierownicą, z moimi ograniczeniami, także człowiek na pewno sobie dużo znaków zapytania robi i ja jednak z charakteru jestem takim człowiekiem, który chce mieć wszystko pod kontrolą, a tutaj udało się wszystko opanować dosyć szybko, poczułem się bardzo pewnie za kierownicą".
Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'
„Sądzę, że dużym plusem było to, że zasiadałem za kierownicą bolidu - chociaż nie był to dokładnie ten sam egzemplarz, którym ostatni raz jeździłem - ale jednak w Renault dużo rzeczy pozostało tych samych w kokpicie, które tak naprawdę ja czy chciałem, czy zaprojektowałem, czy po prostu zmieniłem w ostatnim sezonie, w którym startowałem".
„Fizycznie, nie ukrywam, że długo się do tego przygotowywałem. Nigdy - jeśli chodzi o moją formę fizyczną - nigdy w tak dobrej formie nie byłem, nawet za złotych czasów, gdy startowałem w wyścigach F1".

„Byłem przygotowany - nie powiem, że na wszystko, ponieważ tak naprawdę wiele rzeczy było poza moją kontrolą - ale do tego dnia. Okazało się, że to wszystko jednak nie jest takie straszne i nie jest tak dalekie, jak mogłoby mi się wydawać przed tym testem - a wręcz przeciwnie, jest to dosyć fajne uczucie".
Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'
„Mogę powiedzieć szczerze, że bolid F1 był jednym z łatwiejszych pojazdów, które prowadziłem po wypadku z moimi ograniczeniami. Naprawdę to jest miła niespodzianka".

„Jeśli miałbym szansę przetestowania bolidu nowej generacji, nie sądzę, że byłby to jakiś duży problem".

„Myślałem, że już będę częścią profesjonalnych programów w tym roku w innych mistrzostwach niż Formuła 1. Niestety realia okazały się inne. Tak naprawdę jeśli mam być szczery to teraz tego nie żałuję, ponieważ jeden dzień spędzony w bolidzie Formuły 1, możliwość zasmakowania tego, co tak naprawdę kochałem i kocham, co jest moją pasją, dało mi dużo więcej i tak naprawdę nigdy bym nie zamienił tego".

„Kto mnie zna wie, że jak sobie wyznaczę jakiś cel to tak naprawdę robie wszystko, żeby do niego dojść i nie ukrywam, że ponowne prowadzenie bolidu F1 było moim celem przez ostatnie 16 miesięcy".
Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'
„Tak jak mówię, było wiele znaków zapytania, mam większość odpowiedzi na moje pytania przedtestowe i są to pozytywne odpowiedzi i to jest bardzo fajne. Co przyniesie przyszłość, tego nie wiem, ja nadal robię swoje, czyli trenuję. Zresztą nawet dzisiaj po raz pierwszy zbiłem wagę do rekordowej, której tak naprawdę nie miałem za złotych czasów, w 2008 roku, kiedy ważyłem bardzo mało".

„Jest nad czym pracować i tej pracy jest mniej niż by się wydawało przed testami. Jeśli chodzi o stronę fizyczną, to lepiej to wygląda niż mogłem sobie wyobrażać w najlepszych scenariuszach".„Wszystko zależy od tego, jakie są cele sportowe i do czego będę dążył. Wiadomo, że wyobraźnia i chęci kibiców czy też ludzi z motorsportu czy ze świata Formuły 1 tak jakby się bardzo obudziła po tych testach. Ja śpię dużo bardziej spokojnie, z jednej strony, ponieważ wiem, że jestem w stanie prowadzić bolid F1 i jestem w stanie go prowadzić szybko, równo, nie odczuwam jakichś większych problemów z moimi ograniczeniami".
Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'
„Ale tak jak mówię, co się wydarzy w przyszłości, gdzie ja się pojawię i co będzie tak naprawdę moim głównym zadaniem, tego nie wiem".

„Nie ma co się za bardzo napalać, ustawiać co będzie, czego nie będzie, czas pokaże. Sądzę, że dwa lata temu szanse, które mi dawano, żebym wrócił do bolidu F1 były bardzo niskie, a jednak stało się. Stało się to w - mogę powiedzieć - bardzo dobrym stylu według mnie".
Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'
„Ja będę już dążył do tego, żeby to co sobie tak naprawdę ustawiłem i to co myślę, że jest do wykonania, jest w moim zasięgu, żeby to się wydarzyło. Ale tak naprawdę jest za wcześnie mówić co to jest, co to będzie, czy będzie w ogóle, czy się wydarzy".

„Nie wiem co się wydarzy, wiem jedną rzecz i nad tą rzeczą akurat mam pełną kontrolę, że ja będę się przygotowywał (...) do najwyższych celów. Wiadomo, że trzy miesiące temu celem był test w Formule 1 (...). Co jest nowym celem? Byłoby głupio mówiąc, że tak naprawdę nie ma żadnych celów, ponieważ nie ukrywam, że odczucia, które miałem w Walencji, dały mi dużego 'boosta' i dały mi też trochę pewności siebie jeśli chodzi o to, jak wygląda sytuacja i jak te ograniczenia, które mam, wpływają na moją jazdę. To akurat jest bardzo pozytywne, a co przyniesie przyszłość, tak naprawdę nie zależy tylko ode mnie".
Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale 'nie ma co się za bardzo napalać'
„Nie wiem czy to będzie Formuła 1, czy to będzie coś innego, pracuję nad paroma projektami. Jestem częścią paru projektów, które mogą wyjść na świat w przyszłości, także zobaczymy".



źródło: Eleven Sports

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale "nie ma co się za bardzo napalać"

Kubica zszokowany swoją dyspozycją w bolidzie F1, ale "nie ma co się za bardzo napalać"
lipson13 2017-06-15 23:51
Gratulacje!!!