Kubica nie zmieni podejścia i wciąż liczy na tytuł

Robert Kubica powiedział, że tylko agresywne podejście do wyścigów umożliwi mu walkę o mistrzostwo w tym sezonie.

Po pierwszych dziewięciu wyścigach sezonu Robert zajmuje doskonałe czwarte miejsce w klasyfikacji kierowców i traci do liderów - Hamiltona, Raikkonena i Massy - zaledwie dwa punkty. Robert powiedział jednak, że o tytule zacznie myśleć dopiero w końcówce sezonu, a na razie koncentruje się na każdym wyścigu z osobna.

„Moje podejście się nie zmieniło”, powiedział Kubica podczas testu na Hockenheim. „Podczas każdego weekendu chcę wycisnąć z mojego bolidu jak najwięcej, aby zdobyć tyle punktów, ile to tylko możliwe.”

„Jeśli faktycznie damy z siebie wszystko i pod koniec sezonu wciąż będziemy liczyć się w walce o mistrzostwo, wtedy zacznę o tym myśleć. Aktualnie jednak koncentruję się na każdym pojedynczym wyścigu.”

Kubica stwierdził, że następne dwa Grand Prix pokażą prawdziwą kolejność w mistrzostwach, ponieważ ostatnie dwa wyścigi wprowadziły trochę zamieszania. „Ostatnie dwa wyścigi były diametralnie różne”, powiedział. „Na Magny Cours Ferrari było zdecydowanie najszybsze, a na Silverstone było wolniejsze niż się spodziewano. McLaren zupełnie na odwrót.”

„Myślę, że podczas kwalifikacji na Silverstone byliśmy zdecydowanie szybsi niż sami się spodziewaliśmy - musimy się temu przyjrzeć. Nie biorę jednak tego weekendu pod uwagę, ponieważ był dla nas raczej dziwny. Dopiero wyścigi na Hockenheim i Hungaroring odsłonią prawdziwą kolejność w mistrzostwach.”

Chociaż Robert nie ma wątpliwości, że nie dysponuje tak szybkim bolidem jak rywale, nie widzi również powodów dlaczego w dalszym ciągu nie miałby z nimi skutecznie walczyć.

Zapytany, czy równa forma może w tym sezonie okazać się kluczem do sukcesu odpowiedział: „Zależy. Wszystko zależy od tego, co będzie robić konkurencja, co pokazał wyścig na Silverstone.”

„Niektóre zespoły czasem mają większe problemy - prawdę mówiąc nie spodziewałem się, że podczas Q2 będę zaledwie 0.2 sekundy wolniejszy od najszybszego kierowcy. Niestety podczas Q3 nie zdołałem uzyskać żadnego czasu, a miałem szansę na naprawdę dobry wynik.”

„Ciężko coś więcej powiedzieć - wszystkie zespoły zawsze starają się rozpocząć sezon jak najlepiej, więc myślę, że po dziewięciu wyścigach dobrze wiesz, jak konkurencyjny jesteś.”