Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Kubica broni Verstappena
Kubica broni Verstappena

Kubica broni Verstappena

2016-10-27 - G. Filiks     Tagi: Formuła 1, Verstappen, Kubica
Robert Kubica stanął w obronie agresji Maxa Verstappena w Formule 1 przekonując, że gwiazdor Red Bulla nie ściga się bardziej zawadiacko niż uprawniają 19-latka do tego jego dokonania.

Verstappen wielokrotnie w tym sezonie narażał się rywalom sposobem obrony polegającym na zajeżdżaniu drogi w trakcie hamowania do zakrętu. W końcu FIA zakazała tego manewru od GP USA.
Kubica broni VerstappenaKubica broni Verstappena
Po zawodach na torze Circuit of the Americas do Holendra już nie miał pretensji żaden inny kierowca, ale skrytykował go słynny konsultant Red Bulla - Helmut Marko, za zbytnie zużycie opon naciskaniem Nico Rosberga mimo przestrogi.

Szefostwo teamu także dziwiło się pomyłce Maxa ze zjazdem na pit-stop bez polecenia, która zdaniem anonimowego członka innej ekipy tak naprawdę została popełniona świadomie, w celu przeskoczenia drugiego reprezentanta stajni Daniela Ricciardo.

W wywiadzie udzielonym telewizji Eleven Sports Network jeszcze przed ostatnim wyścigiem, Kubica spytany o Verstappena powiedział, że ma tylko wielkie uznanie dla jego poczynań.
Kubica broni VerstappenaKubica broni Verstappena
„Ja mam, jeśli chodzi o walkę i o agresję, o styl jazdy Maxa, swoje zdanie na ten temat, ale może zatrzymam to dla siebie". - zaczął.
„Nie uważam, aby akurat jakoś super agresywnie jeździł, albo zbyt agresywnie. Ok, momentami są to manewry, którymi naprawdę dużo ryzykuje, ale on może sobie na to pozwolić. W sytuacji, w której się znalazł, zaczynając sezon w Toro Rosso, przeskakując do Red Bulla i wygrywając tak naprawdę pierwszy wyścig, napisał kawał dużej historii. Tak naprawdę on może sobie na dużo pozwolić".

Kubica przewiduje też, że Verstappen stanie się zdecydowanie ostrożniejszy, jeśli pewnego dnia na szali toczonych przez niego pojedynków będzie leżało mistrzostwo świata.

„Sądzę, że jego jazda się zmieni, kiedy będzie wiedział, że jest w stanie walczyć o tytuł i będzie musiał dowozić punkty, i też na pewno walka jego się zmieni, jeśli będzie walczył z kierowcami, którzy walczą o tytuł, a nie którzy walczą, żeby dojechać... Niektórzy bardziej patrzą na to, żeby dojechać do mety".
- tłumaczył zwycięzca GP Kanady z 2008 roku.
Kubica broni VerstappenaKubica broni Verstappena
„Uważam, że jeśli się znajdzie w pewnych momentach wokół siebie z kierowcami, z którymi będzie walczył o tytuł, czy też o wygranie wyścigu, z innymi nazwiskami, to ta sytuacja może się dramatycznie zmienić, a jeśli chodzi o samą osobę i samego kierowcę, to tak naprawdę czapki z głów".

„To co wykonuje i to co wykonał, jest naprawdę niewiarygodne. Ja sam oglądając wyścig w Barcelonie uważam, że no zrobił naprawdę wielką rzecz".
Kubica broni VerstappenaKubica broni Verstappena
Zdaniem Kubicy imponujące umiejętności Verstappena to w dużej mierze zasługa pomocy, jaką otrzymywał od ojca Josa, który kiedyś sam startował w F1.

„Jego dużym plusem uważam jest to, że jego ojciec jest - był - bardzo dobrym kierowcą i to co ja musiałem się uczyć i wiedzieć w wieku 23 lat, on po prostu to wiedział dzięki jego tacie, dzięki informacjom, które przekazywał". - mówił nasz rodak.„Ok, trzeba być inteligentnym, trzeba być pracowitym, trzeba mieć talent, ale jednak jest dużo łatwiej wiedzieć pewne rzeczy, mając »trenera« w postaci jego taty".



źródło: elevensports.pl

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
2

Komentarze do:

Kubica broni Verstappena

Kubica broni Verstappena
A D A M 2016-10-28 06:16
Zakładam że od tej chwili ilość zwolenników Verstappena w Polsce wzrosła o jakieś 95%, bo sam Bóg dobrze o nim powiedział...
Kubica broni Verstappena
Skorupa 2016-10-28 09:48
Szanuję Roberta, jest świetnym kierowcą. Ma zapewne rację, że gdyby stawka była inna to jazda też by się zmieniła. Jednak jadąc drogą z rodziną nie chcę aby ktoś wpadł bokiem na skrzyżowanie tuż przed moim samochodem i narażał nasze zdrowie, bo onon akurat nie ma nic do stracenia i może sobie na to pozwolić.