Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Kubica: Przegrałem z Sirotkinem może nawet na fotofiniszu
Kubica: Przegrałem z Sirotkinem może nawet na fotofiniszu

Kubica: Przegrałem z Sirotkinem może nawet na fotofiniszu

2018-02-20 - G. Filiks     Tagi: Williams, Formuła 1, Sirotkin, Kubica
Robert Kubica potwierdził, że był o włos od powrotu do Formuły 1 na sezon 2018 jako kierowca wyścigowy.

Polak wznawia karierę w królowej sportów motorowych po siedmioletniej przerwie, ale w roli kierowcy rezerwowego i rozwojowego. Przez pewien czas uchodził za pewniaka do objęcia wyścigowego fotela w Williamsie zwolnionego przez Felipe Massę, lecz wolne miejsce po Brazylijczyku ostatecznie otrzymał Siergiej Sirotkin. Rosjanin podobno wypadł lepiej niż nasz rodak na testach opon w Abu Zabi i ma więcej pieniędzy od sponsorów.
Kubica: Przegrałem z Sirotkinem może nawet na fotofiniszuKubica: Przegrałem z Sirotkinem może nawet na fotofiniszu
Podczas ubiegłotygodniowej prezentacji nowego bolidu Williamsa Kubica opowiedział w wywiadzie dla telewizji Eleven Sports, jak niewiele dzieliło go od zapewnienia sobie powrotu od razu na pełen etat.

(Przegrałem) Może nawet na fotofiniszu". - stwierdził. „Czasami jest tak, że kolarz mija linię mety i myśli, że wygrał, a później się okazuje na monitorach, że nie wygrał". „(...) Droga, którą przebyłem przez ostatnie lata, nie była łatwa i miejmy nadzieję, że ta rola jest takim przystankiem, gdzie ostateczny cel, który był blisko, jednak jest bliżej niż dalej - to start w Grand Prix Formuły 1. Uważam, że ten przystanek jest dobrym przystankiem, mimo że każdy przyczepia się do mojego wieku. Fakt jest taki, że przy 20-latkach wyglądam staro, ale jednak kierowcy w moim wieku wygrywają wyścigi".
„(...) Sądzę, że niekoniecznie musiało czegoś zabraknąć, może to nie był akurat ten moment, może akurat to miało się tak potoczyć. Ale tak jak mówię, czasami pozostaje niedosyt, szczególnie jak się wjeżdża na metę myśląc, że się wygrało, a się nie wygrywa. Tak to już jest w życiu".
Testy ważniejsze od piątkowych treningów

Kubica wystąpi na piątkowym treningu tylko podczas trzech Grand Prix, ale bagatelizuje ten fakt. Jak tłumaczy, najważniejsza jest jazda na testach.

„W piątki tak naprawdę jeździ się mało",
- wskazywał, „bardziej liczą się testy".„Będą testy przed sezonem, w trakcie sezonu i wszystko zależy, jak rozwinie się sytuacja. Podczas testów spędzę więcej czasu w aucie niż w piątki. Akurat tam robi się najwięcej kilometrów i właśnie wtedy będę w stanie dać zespołowi więcej informacji i właśnie z tego się cieszę.".

Odkrycie w symulatorze

Kubica dodatkowo m. in. ujawnił, że dokonał ciekawego odkrycia dla Williamsa od razu podczas swojej pierwszej sesji w symulatorze teamu.

„Kiedy po raz pierwszy jeździłem w symulatorze, we wrześniu w Williamsie, od razu zwróciłem uwagę na jedną rzecz, która została już zaprojektowana". - mówił. „Sądzę, że bardzo zmieniłaby charakterystykę bolidu w zeszłym roku, ale sytuacja może radykalnie się zmieniać, ponieważ nowe auto może być zupełnie inne".„Ważne jest stworzenie sobie możliwości reagowania, szybkiej reakcji i adaptacji bolidu do charakterystyki każdego kierowcy. Sam dobrze wiem, że niekoniecznie rzecz, która jest lubiana przez jednego kierowcę, jest lubiana przez drugiego. Sądzę, że moją rolą i doświadczeniem będę w stanie pomóc nie tylko zespołowi, ale też kierowcom, ponieważ nie zawsze to, co jest dobre dla jednego, jest dobre dla drugiego. Nie wszyscy mamy takie same charakterystyki, każdy musi wykorzystywać swoje możliwości i swoje mocne strony w odpowiedni sposób". - dodał.



źródło: Eleven Sports

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kubica: Przegrałem z Sirotkinem może nawet na fotofiniszu