Kubica: Możemy nie wygrać wyścigu w tym sezonie

Robert Kubica przyznał, że oficjalny cel BMW Sauber w tym sezonie, czyli pierwsze zwycięstwo, jest nierealny.

Chociaż szef zespołu Dr Mario Theissen potwierdził, że pomimo problemów podczas testów przedsezonowych cele BMW pozostały niezmienione, Kubica powiedział, że prawdziwym celem będzie potwierdzenie trzeciego miejsca w stawce wywalczonego w poprzednim sezonie. „Aby wygrać, musisz dysponować najszybszym bolidem w stawce”, powiedział Kubica w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika El Mundo. „Aktualnie nam do tego daleko, ale ciężko pracujemy, aby osiągnąć nasz cel.”

Kubica zapytany, czy pierwsze zwycięstwo jest realistycznym celem odpowiedział: „Aktualnie nie, ale w pamiętajmy, że w Formule 1 wszystko bardzo szybko się zmienia.”

„Nasze plany są bardzo ambitne - w końcu chcemy być coraz lepsi. W zeszłym sezonie zajęliśmy trzecie miejsce, więc tym razem poprzeczka została zawieszona jeszcze wyżej.”

Robert przyznał, że prawdziwym celem BMW będzie potwierdzenie wysokiej trzeciej pozycji w klasyfikacji konstruktorów. „Musimy udowodnić, że wynik sprzed roku nie był dziełem przypadku, że wiemy jak budować szybkie samochody.”

Robert przyznał również, że nie czuje dodatkowej presji w związku z bardzo ambitnymi celami stawianymi przez BMW Sauber.

„Nie myślę o wykonaniu planów”, powiedział. „Moim jedynym celem jest maksymalne wykorzystanie bolidu i uzyskanie jak najlepszych czasów, co może dać szóste a czasem pierwsze miejsce. Dam z siebie wszystko i zobaczymy, co z tego wyjdzie.”

„Oczywiście każdy kierowca chce wygrać, ale wiem, że pierwsze zwycięstwo może nie nadejść w tym roku, za rok, albo w ogóle! Mam nadzieję, że kiedyś wygram, ale jeśli nie, to cóż - takie jest życie.”